Lek przeznaczony dla osób cierpiących na alzheimera może okazać się skutecznym narzędziem w walce z uzależnieniem od zakupów. Testy przeprowadzone na zakupoholikach wskazały, że dzięki kuracji z użyciem leku spędzali oni mniej czasu na zakupach.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>
Cztery na pięć osób uzależnionych od zakupów to kobiety. Ich problemem nie jest tylko polowanie na przeceny. Najczęściej ich łupem padają przedmioty, które nie są im potrzebne, a co najgorsze, często ich zakup przekracza możliwości finansowe zakupoholików.
Psychologowie zdecydowali się poddać zakupoholików testom z użyciem leku o nazwie memantyna, który stosowany jest w leczeniu alzheimera. Badania kliniczne pokazały, że po ośmiu tygodniach terapii, kobiety i mężczyźni uzależnieni od zakupów, spędzali zdecydowanie mniej czasu na kupowaniu niepotrzebnych przedmiotów, wydając tym samym mniejszą kwotę pieniędzy. Skuteczność kuracji i brak jej skutków ubocznych potwierdził zespół psychiatrów z Uniwersytetu Minnesota w Minneapolis.
Według najnowszych danych zakupoholizm dosięga 5,8 proc. dorosłych. Osoby cierpiące na tę dolegliwość wydają w czasie niekontrolowanych zakupów średnio 61 proc. swoich dochodów. Głównie kwota ta jest przeznaczana na ubrania. Ze statystyk wynika, że zakupoholicy tygodniowo na zakupy poświęcali 38 godzin.
Naukowcy sugerują, że zakupoholizm często związany jest z syndromem wyprzedaży, potrzebą posiadania i chęcią zaimponowania.