Najnowsze badania dowodzą, że codzienne ćwiczenia mogą wydłużyć życie. A co je skraca? Przesiadywanie przed telewizorem...

Tajwańscy naukowcy: Chi-Pang Wen z Narodowego Instytutu Zdrowia oraz Jackson Pui Man Wai z Narodowego Instytutu Sportu przeprowadzili obserwację ponad 400 tys. ochotników. Badani brali w latach 1996 - 2008 udział programie medycznym.

Reklama

Zostali podzieleni na dwie grupy: osoby, które w ogóle nie uprawiają sportu i takie, które ćwiczyły 92 minuty tygodniowo lub 15 minut dziennie. W wyniku tego okazało się, że nawet krótkie, codzienne ćwiczenia mogą spowodować wydłużenie życia. Bo u osób należących do drugiej grupy, ryzyko przedwczesnej śmierci zmniejszało się o 14 proc., a ryzyko zachorowania na nowotwory o 10 proc. Co więcej, ich oczekiwana długość życia wzrastała średnio o trzy lata w stosunku do osób nieaktywnych fizycznie.

Równie ciekawe rezultaty przyniosło badanie przeprowadzone pod kierownictwem Lennerta Veermana z Universytetu w Queensland w Australii. Badacze wzięli pod lupę efekty, jakie wywołuje oglądanie telewizji i związany z tym brak aktywności fizycznej.

W trakcie badania zebrano dane dotyczące 11 tys. Australijczyków w wieku powyżej 25 lat. Zostały one skonfrontowane z informacjami na temat śmiertelności Australijczyków. Wynik pracy naukowców był wręcz zastraszający, bo okazało się, że oglądanie telewizji średnio 6 godzin dziennie może zmniejszyć długość życia widza nawet o prawie pięć lat. A to dlatego, że brak ruchu spowodowany siedzeniem przed telewizorem może prowadzić do chorób układu krążenia, cukrzycy, nadwagi i innych problemów ze zdrowiem.

Co więcej naukowcy oszacowali, że w 2008 roku dorośli Australijczycy oglądali telewizję w sumie przez 9,8 miliarda godzin. A każda godzina spędzona w ten sposób, przez osoby powyżej 25 roku życia, zmniejsza długość życia widzów o 22 minuty i w dłuższej perspektywie pociąga ze sobą podobne skutki, co wypalenia dwóch papierosów dziennie.

Natomiast ci, którzy oglądali telewizję średnio przez sześć godzin dziennie, czyli jeden proc. populacji Australii, mogą żyć nawet 4,8 lat krócej niż ktoś, kto telewizji nie ogląda w ogóle.