Obserwacje dotyczą osób starszych, w wieku co najmniej 80 lat, gdyż w Wielkiej Brytanii te osoby były w pierwszej kolejności poddane szczepieniom, które rozpoczęto w grudniu 2020 r. Świadczy to o wysokiej skuteczności preparatu opracowanego przez firmę farmaceutyczną AstraZeneca oraz specjalistów Oxford University.
Europejska Agencja Leków (EMA) zatwierdziła tę szczepionkę w styczniu 2021 r. początkowo była stosowano jedynie u osób do 60. lub 65. roku życia. Powodem tego była ostrożność, gdyż producent nie przedstawił wyników badań na dostatecznie dużej grupie seniorów. Te dane zostały jednak szybkom uzupełnione, bo obserwacje wciąż są prowadzone. W związku z tym w wielu krajach Unii Europejskiej limit wiekowy tego preparatu podniesiono do ponad 65 lat. Tak postąpiono w Polsce, w Niemczech i Francji.
ZOBACZ AKTUALNY STAN SZCZEPIEŃ PRZECIWKO COVID-19 W POLSCE>>>
Z najnowszych dostępnych danych wynika, że po pierwszej dawce skuteczność szczepionki Oxfod/AstraZeneca sięga 76 proc. po podaniu jej pierwszej dawki, a po drugiej dawce wzrasta do 82 proc. Nie wiadomo tylko, jak długo będzie się utrzymywała odporność po jej podaniu. Wykażą to dopiero kolejne obserwacje, poznamy je najwcześniej za kilka miesięcy.
Na razie wiadomo jedynie, że osoby, które przechorowały COVID-19, na ogół zachowują odporność przeciwko koronawirusom przez co najmniej pół roku. Oczekuje się, że po zaszczepieniu powinna się ona utrzymywać dłużej.
Nie ma natomiast pewności, jak preparat ten będzie chronił przed nowymi wariantami koronawirusa SARS-CoV-2. Na razie wydaje się, że zapewnia on odporność przeciwko wariantowi brytyjskiemu, który dominuje w Wielkiej Brytanii i rozprzestrzenił się w wielu krajach Europy, w tym również w Polsce.
Większy niepokój dotyczy wariantów pochodzących z RPA i Brazylii. Badania około 2 tys. osób, które przeprowadziła prof. Sarah Gilbert z Oxford University wykazały, że szczepionka ta jest mniej skuteczna w zetknięciu z odmianą południowoafrykańską. Prawdopodobnie podobnie jest w przypadku wariantu brazylijskiego.
Szczepionka firmy AstraZeneca, podobnie jak i inne preparaty przeciwko SARS-CoV-2, powinna jednak chronić przed ciężkim przebiegiem COVID-19, nawet jeśli dojdzie do zakażenia wariantem z RPA lub Brazylii. Takie jest też główne założenie szczepień: mają one przede wszystkim chronić przed powikłaniami infekcji oraz zgonem.
Prowadzone są też prace nad nowymi wersjami różnego typu szczepionek przeciwko COVID-19, lepiej chroniącymi przed nowymi wariantami koronawirusa. Pierwsze z nich powinny być dostępne jesienią 2021 r.