Według uczonych jest więcej dowodów na to, że ćwiczenia (zwłaszcza treningi kardio, które poprawiają pracę serca i zmniejszają ryzyko jego chorób) działają ochronnie na mózg. Są przy tym bardziej skuteczne w zapobieganiu demencji niż rozwiązywanie zadań intelektualnych.
Jeden z badaczy, prof. Clive Ballard z Kings College w Londynie przyznał, że wiele osób instynktownie uważa, iż najlepszym sposobem na to, aby zadbać o umysł, jest granie w sudoku i rozwiązywanie łamigłówek. Tymczasem więcej korzyści przynosi energiczny spacer. Tak wynika m.in. z projektu badawczego, w którym wzięło udział ponad 11 tys. osób w podeszłym wieku. Seniorzy mieli za zadanie "trenować mózg". Następnie porównano ich wyniki w testach poznawczych z wynikami uczestników grupy kontrolnej, która sporo czasu poświęcała na serfowanie po internecie. Okazało się, że nie ma znaczącej różnicy, jeśli porównamy sprawność intelektualną wszystkich uczestników badania.
Wiadomo, że mózg kurczy się wraz z wiekiem, o około 1 proc. rocznie. Jednak najnowsze badanie przeprowadzone przez naukowców z University of Pittsburgh wykazało, że starsi ludzie, którzy trzy razy w tygodniu chodzą na energiczny 40-minutowy spacer, mogą pochwalić się większą liczbą neuronów - wzrasta ona nawet o ok. 2 proc. Zaobserwowano, że u wolontariuszy w wieku 55-80 lat regularna aktywność fizyczna zwiększa rozmiar hipokampa - części mózgu odpowiedzialnej m.in. za pamięć. W efekcie wysportowani seniorzy mają umysł młodszy o dwa lata niż ich "rówieśnicy" prowadzący kanapowy styl życia.
Natomiast 35-letnia obserwacja, jaką prowadzili uczeni z Cardiff University, wykazała, że jest pięć czynników, które mają znaczący wpływ w profilaktyce zaburzeń poznawczych i demencji. To regularne ćwiczenia, nie palenie papierosów, prawidłowa masa ciała, zdrowa dieta i niskie spożycie alkoholu. Obniżają one ryzyko chorób mózgu nawet o 60 proc.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>