Polsce zależało na utrzymaniu produkcji i sprzedaży zarówno cienkich papierosów, jak i mentolowych. Rząd argumentował, że zakaz wpłynie negatywnie na sytuację gospodarczą i będzie zagrożeniem dla jednej trzeciej rynku tytoniowego.
- Prezentowaliśmy takie stanowisko, aby Europa nie narzucała sztywnych rozwiązań wszystkim państwom - tłumaczył minister zdrowia Bartosz Arłukowicz. Ustalono że popularne slimy pozostaną w sprzedaży, ale opakowania zostaną zmienione - będą większe, a na nich znajdą się ostrzeżenia obrazkowo-tekstowoe zajmujące co najmniej 65 procent powierzchni. Wprowadzony zostanie natomiast zakaz stosowania wszelkich dodatków smakowych takich jak na przykład mentol, cynamon, czy truskawki. - Papieros powinien wyglądać jak papieros, a nie jak perfumy, czy cukierki i powinien też smakować jak papieros - argumentował komisarz do spraw zdrowia Tonio Borg. Jedynym ustępstwem jest 3-letni okres przejściowy dla papierosów mentolowych od wejścia w życie dyrektywy. Chodzi o to, by producenci mogli dostosować się do nowych wymogów.
To jest na razie wstępne porozumienie unijnych rządów. Ostateczny kształt dyrektywy tytoniowej zostanie wynegocjowany wspólnie z Parlamentem Europejskim. Deputowani swoje stanowisko przedstawia jesienią.