Klin, klinem - ta zasada może okazać się pomocna również w leczeniu wyczerpanych treningiem mięśni. Profesor Lars Andersen z Narodowego Centrum Badań (National Research Center for the Working Environment) z siedziba w Kopenhadze przekonuje, że dodatkowa porcja lekkich ćwiczeń, jest równie efektywna, co masaż.
Badanie przeprowadzono na 20 kobietach, które po ćwiczeniach ramion i szyi uskarżały się na ich ból. W ramach eksperymentu, badanym wykonano 10-minutowy masaż jednego ramienia, drugiemu ramieniu panie musiały ulżyć same, wykonując 10-minutowy zestaw ćwiczeń np. wzruszanie ramionami.
Na podstawie badań naukowcy odkryli, że zarówno masaż jak i ćwiczenia zmniejszyły ból mięśni, przy czym ćwiczenia były trochę bardziej skuteczniejsze w niwelowaniu bólu i skutków wyczerpujących treningów, jakimi są potocznie zwane zakwasy.
Profesor Andersen zachęca, aby do swojego codziennego treningu włączyć proste ćwiczenia, które rozluźniają mięśnie.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>