Przełomowe odkrycie jest dziełem uczonych z University of Louisville w Kentucky. Pochwalili się nim na łamach „Cancer Prevention Research”. Otóż opracowali oni implanty z kurkuminą, których zadaniem jest m.in. zablokowanie aktywności hormonów, spowolnienie wzrostu komórek nowotworowych i w efekcie zmniejszenie guzów. Co ważne, działają one bezpośrednio w miejscu, w którym są wszczepione.

Reklama

Skuteczność działania implantów została udowodniona w eksperymentach na myszach. Gryzoniom wszczepiono dwie mikroskopijne, bo zaledwie 2 mm, kapsułki z rozpuszczającą powłoką, zawierające proszek curry (200 mg). Po trzech miesiącach okazało się, że guzy zmniejszyły się aż o jedną trzecią.

Uczeni wiążą duże nadzieje ze swoim odkryciem. Podkreślają, że wreszcie udało im się opracować dobry sposób na dostarczenie kurkuminy bezpośrednio do krwiobiegu. Według nich implanty z proszkiem curry mogą być pomocne w leczeniu raka piersi.

Wiele badań naukowych wykazało, że kurkumina działa przeciwzapalnie, zwalcza wolne rodniki, pomaga leczyć cukrzycę i zmniejsza ryzyko zachorowania na alzheimera.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>