Brytyjscy uczeni przeanalizowali dane około 4800 osób. Wolontariusze odpowiadali na pytania m.in. dotyczące uprawianego sportu, stylu życia i zachorowania na grypę. Naukowcy zaobserwowali, że wystarczy poświęcić dwie i pół godziny tygodniowo na intensywne ćwiczenia, by ryzyko zachorowania na grypę znacząco zmalało. Co ciekawe, takiego działania ochronnego nie ma umiarkowana aktywność fizyczna.

Reklama

Jak czytamy w serwisie BBC News, dobre efekty przynosi bieganie, taniec, aerobik i szybka jazda na rowerze. Już uprawianie sportu przez 20 minut dziennie zmniejsza zagrożenie grypą o 10 proc.

Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>