Paciorkowce z grupy B (GBS) występują w jelitach lub na skórze nawet co trzeciego człowieka, dlatego aż do początku lat 70-tych XX wieku były uznawane za bakterie, które funkcjonują w symbiozie z ludzkim organizmem. Natomiast w przypadku bydła zaliczano je do patogenów, ponieważ odpowiadały za stany zapalne gruczołu mlecznego.

Reklama

Pod koniec lat 60-tych XX wieku zaczęto obserwować u noworodków coraz więcej infekcji, które były wywoływane właśnie przez paciorkowce grupy B. Infekcje, do których dochodziło w pierwszych dobach po porodzie, wiązały się z wstępującym zakażeniem błon płodowych i płynu owodniowego lub przekazaniem paciorkowców z matki na dziecko. Zakażenie takie może spowodować posocznicę i zapalenie opon mózgowych u noworodków, czasami prowadząc do śmierci lub niepełnosprawności. Rośnie ryzyko urodzenia martwego dziecka i porodu przedwczesnego. Zakażenia paciorkowcem grupy B dotyczą także osób dorosłych, najczęściej będących w starszym wieku, z zaburzeniami odporności czy z zaburzeniami metabolicznymi.

Po latach badań nad szczepionkami przeciwko paciorkowcom grupy B coraz bliższe jest zatwierdzenie ich stosowania.

Simon Procter z London School of Hygiene & Tropical Medicine w Wielkiej Brytanii wraz ze współpracownikami opracował model do oceny opłacalności szczepionek przeciw paciorkowcom z grupy B u 140 milionów kobiet w ciąży w 183 krajach w 2020 r. Naukowcy wykorzystali najnowsze globalne szacunki obciążenia zdrowotnego paciorkowcem z grupy B u kobiet w ciąży i ich dzieci oraz szacunkowe koszty dla systemów opieki zdrowotnej, obliczając skorygowane o jakość lata życia utracone z powodu śmiertelności niemowląt i długotrwałej niepełnosprawności.

Reklama

W oparciu o opublikowaną przez Światową Organizację Zdrowia (WHO) listę preferowanych cech szczepionki przeciwko paciorkowcom grupy B, zespół założył, że szczepienie zapobiegnie zakażeniu u 80 proc. zaszczepionych kobiet i że zostaną zaszczepione kobiety, które odbyły co najmniej cztery wizyty przedporodowe. Założony koszt dawki wynosił 50 USD w krajach o wysokich dochodach, 15 USD w krajach o średnim dochodzie i 3,50 USD w krajach o najniższych dochodach.

Jak wykazały badania, powszechne szczepienia mogłyby zapobiec 127 000 wczesnych i 87 300 późnych zachorowań u niemowląt i ponad 31 000 zgonów oraz zmniejszyć niepełnosprawność dzieci o 17 900 przypadków umiarkowanych i ciężkich zaburzeń rozwoju neurologicznego. Nie doszłoby również do 23 000 martwych urodzeń.

Reklama

Wprawdzie brak jest takich danych, jak wpływ infekcji paciorkowcowych na jakość życia i długoterminowe koszty niepełnosprawności, ale szacuje się, że globalny program szczepień jednodawkowych może kosztować 1,7 miliarda dolarów, przynosząc oszczędności kosztów opieki zdrowotnej rzędu 385 milionów dolarów.

- Redukując ciężkie infekcje, skuteczna szczepionka przeciw GBS dla matek, stosowana na całym świecie mogłaby zapobiec dziesiątkom tysięcy zgonów noworodków i martwych urodzeń każdego roku. Nasze odkrycia sugerują, że szczepienie matek przeciwko GBS może być opłacalne w większości krajów. Mamy nadzieję, że zachęci to do dalszych inwestycji potrzebnych do wprowadzenia szczepionek przeciwko GBS na rynek - wskazał dr Procter.