W całej Polsce wyznaczonych jest obecnie 66 ośrodków, które w bezpieczny sposób prowadzą immunizację w każdym województwie. Pełną ich listę można znaleźć na stronie www.wczesniaki.org.pl i na stronie www.koalicjadlawczesniaka.pl.

Reklama

Sezon występowania wirusa RS trwa od października do kwietnia i w tym czasie warto zabezpieczyć przed nim dziecko, aby uniknąć infekcji i jej groźnych powikłań dla zdrowia i życia malucha. Świadczenie to jest finansowane przez państwo dla dzieci urodzonych przed 33. tygodniem ciąży.

Wirus RS, syncytialny wirus nabłonka oddechowego, jest w okresie jesienno-zimowym przyczyną infekcji u 70 proc. dzieci do 2. roku życia. Kontakt z nim ma 90 proc. wcześniaków. I chociaż u dzieci urodzonych o czasie może on wywołać jedynie lekki katar czy kaszel, to u wcześniaków może spowodować ciężką infekcję górnych i dolnych dróg oddechowych - zapalenia oskrzeli, oskrzelików, a nawet zapalenia płuc. Wcześniaki wymagają wówczas pobytu w szpitalu, niejednokrotnie na oddziale intensywnej terapii z zastosowaniem respiratora. Zaburzenia oddychania, w tym bezdechy, związane z infekcją wirusem RS mogą prowadzić do niedotlenienia, które zwiększa ryzyko powikłań ze strony innych narządów. Wiadomo ponadto, że zakażenie to może mieć również skutki odległe w czasie, np. u dzieci, które przeszły infekcję wirusem RS cztery razy częściej występuje astma oskrzelowa w późniejszym życiu.

- Jesienią wirus RS będzie z nami na pewno. To realne zagrożenie dla wcześniaków. Wirus RS jest dla dzieci urodzonych przedwcześnie groźniejszy niż koronawirus SARS-CoV-2, poza tym zakażenie koronawirusem występuje u nich rzadziej niż zakażenie wirusem RS - skomentowała prof. Maria Katarzyna Borszewska-Kornacka, prezes Fundacji Koalicja dla Wcześniaka, cytowana w informacji prasowej przesłanej PAP.

Jak przypomniała neonatolog, nie opracowano jeszcze szczepionki przeciwko wirusowi RS, ale dostępna jest immunoprofilaktyka, czyli podawanie gotowych przeciwciał.

- Apeluję do wszystkich rodziców wcześniaków, których dzieci kwalifikują się do podania profilaktyki, aby zgłosili się do ośrodków, które prowadzą immunizację. Infekcja wywołana przez wirusa RS może wiązać się z ponownym pobytem dziecka w szpitalu i prowadzić do szeregu groźnych powikłań, a nawet śmierci. Nie warto ryzykować – lepiej zabezpieczyć podając gotowe przeciwciała - zaznaczyła prof. Borszewska-Kornacka. Pełna profilaktyka zakażeń wirusem RS polega na podaniu pięciu dawek leku (przeciwciał) w miesięcznych odstępach. Jest to konieczne, ponieważ stężenie immunoglobulin w organizmie zmniejsza się istotnie już po ok. 21 dniach do wartości, które nie zabezpieczają przed zachorowaniem. Wtedy należy podać kolejną dawkę, aby dziecko było zabezpieczone na kolejne tygodnie.

Podanie dziecku immunoprofilaktyki wiąże się z wizytą w ośrodku neonatologicznym, który prowadzi program profilaktyki zakażeń wirusem RS. W Polsce jest obecnie 66 takich placówek.

Reklama

- Ośrodki immunizacyjne są przygotowane do tego, aby w bezpieczny sposób przeprowadzić wizytę. Immunizacja w placówce zorganizowana jest w taki sposób, aby rodzic i dziecko nie stykali się z innymi pacjentami ani przed, ani po immunizacji. Jest opracowany dokładny harmonogram przyjęć, a rodzicom podajemy konkretną godzinę, na którą mają zgłosić się z dzieckiem - zapewniła konsultant krajowa w dziedzinie neonatologii prof. Ewa Helwich.

Jak dodała, rodzicom dzieci zaleca się, aby przyjechali do ośrodka zdrowia własnym samochodem, a nie środkiem komunikacji publicznej, bo to zawsze zagraża dziecku. - Oczywiście każdy ośrodek może podjąć dodatkowe własne środki ostrożności – zaznaczyła neonatolog.

Eksperci z Fundacji Koalicja dla Wcześniaka zwracają uwagę, że immunizacja przeciw wirusowi RS znacznie obniża ryzyko pobytu dziecka w szpitalu, co ma ogromne znaczenie w dobie pandemii. Kobiety, które z powodu epidemii SARS-CoV-2 nie mogły po porodzie pozostawać na oddziałach neonatologicznych przy swoich dzieciach, musiałyby ponownie przeżyć rozdzielenie z maluchem.

- Dlatego niezbędne jest zabezpieczenie dzieci przed zakażeniami tym wirusem szczególnie w okresie pandemii - podsumował prof. Ryszard Lauterbach, prezes Polskiego Towarzystwa Neonatologicznego.

Fundacja Koalicja dla Wcześniaka od wielu lat prowadzi kampanię edukacyjną dla rodziców wcześniaków. Również w tym roku Koalicja zaprasza na swój profil na FB, gdzie pod hasłem #sezonRSV #chronmywczesniaka prowadzona będzie kampania informacyjna.