W opublikowanej w środę informacji Rzecznik Praw Obywatelskich Adam Bodnar zauważa, że obecnie Narodowy Fundusz Zdrowia refunduje takie testy, ale nawet ginekolodzy z kontraktem z NFZ ich nie zlecają, nie mówiąc już o prywatnych gabinetach, gdzie za takie badanie trzeba by było zapłacić.

Reklama

Rzecznik przytacza szczegółowe dane zebrane przez ekspertów, którzy z inicjatywy organizacji pozarządowych przygotowali raport "Funkcjonowanie systemu zapobiegania zakażeniom HIV drogą wertykalną. Analiza danych, wnioski i rekomendacje", opracowany na podstawie ogólnopolskich badań prowadzonych przez Społeczny Komitet ds. AIDS.

Ostrzegają oni, że liczba osób zakażonych wirusem HIV w Polsce rośnie z roku na rok. Jedną z dróg jest przeniesienie wirusa z matki na dziecko. Od 1985 do 2016 r. w Polsce zarejestrowano około 220 takich zakażeń, a na AIDS zmarło 13 dzieci. W ponad 90 proc. przypadków do zakażenia HIV dzieci – jak wskazano – dochodzi w czasie ciąży, porodu i karmienia piersią.

Reklama

Warunkiem urodzenia zdrowego dziecka jest dwukrotne wykonanie przez kobietę w ciąży testu w kierunku HIV (do 10. tygodnia ciąży oraz pomiędzy 33. a 37. tygodniem) i wdrożenie leczenia przy wyniku dodatnim.

RPO postuluje więc, że należy wprowadzać i realizować programy oraz działania profilaktyczne skierowane bezpośrednio do kobiet w ciąży, nie pomijając oczywiście profilaktyki pierwotnej kierowanej do kobiet, potencjalnych matek i mężczyzn, ich partnerów seksualnych, potencjalnych ojców.

Rzecznik wskazuje, że obecnie – od 2012 r. – badanie w kierunku HIV są w standardach opieki okołoporodowej (obecnie zakłada je rozporządzenie Ministra Zdrowia z 16 sierpnia 2018 r. w sprawie standardu organizacyjnego opieki okołoporodowej). Takie badania lekarz powinien zlecić dwukrotnie każdej kobiecie w ciąży. Pierwszy raz w pierwszym trymestrze (do 10. tygodnia) i drugi raz w trzecim trymestrze ciąży (między 33. a 37. tygodniem ciąży). Są one refundowane przez NFZ, ale tylko dla pacjentek poradni z kontraktem z NFZ.

Reklama

Tymczasem – jak zauważa Rzecznik – większość pacjentek chodzi do prywatnych ginekologów, którzy kontraktów z NFZ nie mają. Co więcej, z ankiet w przychodniach z kontraktem z NFZ wynika, że i one takich badań nie zlecają (badacze szacują, że tak jest w ponad 80 proc. publicznych poradni).

RPO podkreśla jednocześnie, że obowiązek zalecenia pacjentce w ciąży badania w kierunku zakażenia HIV spoczywa na lekarzu i położnej, czyli na osobie udzielającej świadczeń zdrowotnych – prowadzącej ciążę.

W opinii autorów raportu przywoływanego przez RPO niezbędne jest między innymi pełne finansowanie ze środków publicznych dwukrotnego badania w kierunku HIV dla kobiet w ciąży (bezpłatność badań bez względu na to, czy pacjentka korzysta z publicznej, czy prywatnej opieki medycznej oraz wypracowanie mechanizmu zapewnienia bezpłatnych badań i jego wdrożenie). Autorzy raportu postulują też między innymi zalecanie przez osoby prowadzące ciąże badań w kierunku HIV partnerom kobiet w ciąży i informowanie, iż może on wykonać test anonimowo, bezpłatnie i bez skierowania.