- One częściej piją, niż chłopcy i co gorsze częściej się upijają. To jest istotny problem przekraczania granicy trzeźwości. Te dane wskazują, że działania profilaktyczne w szkołach często są nieskuteczne - mówi Bogusław Prajsner z Pracowni „Perspektywa”, która opracowała raport.

Reklama

Z badań wynika, że po dopalacze sięga około pięciu procent uczniów krakowskich gimnazjów i liceów. - Można powiedzieć, że po tego rodzaju substancje sięga co 20-ty uczeń gimnazjum i liceum w Krakowie. Młodych ludzi sięgających po alkohol raz miesiącu jest ponad 40 procent - dodaje Bogusław Prajsner.

Badanie przeprowadzono na próbie ponad 2 tysięcy uczniów trzecich klas gimnazjum i drugich klas szkół ponadgimnazjalnych.