Uczeni z University of Oxford wzięli pod lupę pięciolatki, które w Wielkiej Brytanii zaczynają edukację w szkole. Sprawdzali, jak mali uczniowie radzą sobie z nauką i jak się rozwijają. Interesowali się także tym, jak dzieci były karmione w pierwszych miesiącach życia. Okazało się, że uczniowie, którzy pili mamine mleko, lepiej się uczyli i rozwijali niż rówieśnicy karmieni butelką. Co istotne, także okres karmienia piersią miał znaczenie - im był dłuższy, tym dzieci otrzymywały wyższe noty.
Według naukowców dzieci, które były karmione naturalnie, lepiej niż koledzy karmieni sztucznie, rozwijają się we wszystkich obszarach. Mają większą wiedzę o świecie i szybciej ją przyswajają, jak również lepiej radzą sobie podczas zajęć sportowych. Poza tym są lepiej rozwinięte społecznie i emocjonalnie. To zasługa nieocenionego składu maminego mleka, które obfituje m.in. w nienasycone kwasy tłuszczowe odpowiadające za rozwój poznawczy od pierwszych chwil życia dziecka.
Wyniki badań, które uwzględniały dane prawie 5,5 tysiąca dzieci, zostały opublikowane na łamach "Maternal and Child Nutrition".
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>