Właściwa dieta jest podstawą rozwoju dzieci i młodzieży. Polskie rodziny coraz częściej interesują się zdrowym odżywianiem oraz zrównoważonym trybem życia. Jednakże rodzice często mają problem z odnalezieniem się w chaosie informacyjnym, jaki wytwarzają liczne porady specjalistów od żywienia, sportowców i innych ekspertów. Czy zakazywać niezdrowych produktów, czy pozwalać na ich jedzenie? Może czekoladę powinno się jeść tylko raz w tygodniu? A może powinna być nagrodą za dobre stopnie w szkole? W polskich domach dostrzega się potrzebę wychowania dzieci, tak aby odżywiały się zdrowo, ale brakuje umiejętności odróżnienia praktyk dobrych od tych, które mogą skutkować nadmiernym przybraniem na wadze.
Badania z ostatnich lat diagnozują, że otyłość wśród dzieci i młodzieży związana jest najczęściej z niewłaściwym odżywianiem. Według wyników międzynarodowego projektu badawczego TEMPEST (Temptations to Eat Moderated by Personal and Environmental Self-regulatory Tools) istnieją konkretne wpływy środowiskowe, które skutkują tym, że młodzi ludzie dbają o swoją dietę. Małe dzieci są w większym stopniu zależne od rodziców. Naśladują ich, przejmują zachowania, które są im proponowane. Im pociecha jest starsza, tym bardziej inspiruje się grupą rówieśniczą, choć, jak udowodniono i dla nastolatków rodzice nadal pełnią rolę ważnego wzorca.
Jakie zachowania rodziców mają największe znaczenie w podejściu do zdrowego odżywiania? Należy podkreślić rolę dobrego przykładu. Nie wystarczy jedynie komunikować o tym, że zrównoważona dieta jest ważna, a długie pogadanki i przemawianie do zdrowego rozsądku pociech na niewiele się zdaje. Kluczowe jest realne działanie, które może być wzorem dla dzieci. Rodzice powinni więc: promować wspólne posiłki w dobrej atmosferze, uczyć kultury jedzenia, w której dominuje świadomość odpowiadania na potrzeby fizjologiczne organizmu i odradzać przejadanie się. Należy traktować odżywianie, jako przyjemny obowiązek, dzięki któremu uzupełnia się potrzeby swojego ciała. Na stole powinny więc pojawiać się różnorodne produkty bogate w witaminy i minerały, a posiłki należy spożywać w spokoju i przyjaznej atmosferze.
Ważny jest też rodzaj jedzenia, jaki rodzice przechowują w domu. Zasada jest prosta: jemy częściej to, co leży pod ręką. Dlatego należy unikać kupowania „śmieciowych” produktów, tak aby nie kusiły ani dorosłych, ani dzieci.
Trudno oprzeć się niezdrowym przekąskom. Dlatego promowanie właściwych zachowań żywieniowych wśród dzieci nie może polegać tylko na jedzeniu przy nich wartościowych produktów – ważna jest również nauka samokontroli. I w tym wypadku kluczowy jest przykład rodziców, to jak oni radzą sobie z pokusami. Dorośli powinni stosować takie strategie samokontroli, jak: jedzenie tylko kawałka czekolady i chowanie reszty do szafki czy kończenie posiłków w momencie sytości i nie przejadanie się. Warto też komentować, tłumaczyć swoje zachowania. Dziecko będzie wtedy wiedzieć, że nie warto zostawiać pod ręką paczki ciastek, bo prawdopodobnie jej zawartość zostanie pochłonięta oraz będzie umiało odmówić przekąski, gdy będzie już najedzone.
Co jednak, gdy starsze dziecko rozwinęło już nawyk złego odżywiania? Jeśli rodzice dbają o podejmowanie prozdrowotnych praktyk, trzeba wykryć skąd bierze się problem. Może w środowisku rówieśniczym popularne są niezdrowe produkty? Albo ktoś z rodziny nie stosuje się do wytycznych rodziców i częstuje dziecko słodyczami?
Zdiagnozowanie problemu jest istotne do jego wyeliminowania. Warto proponować dzieciom prozdrowotne zachowania, zainteresować gotowaniem czy wskazać ważną dla nich osobę, która dba o zbilansowaną dietę. Rodzice muszą znaleźć balans pomiędzy wprowadzaniem zasad i respektowaniem ich a akceptacją przyjemności związanej z jedzeniem. Nadmierna presja może wywołać więcej negatywnych skutków niż jej brak. Restrykcja nie jest najlepszym rozwiązaniem i nie pomaga dzieciom w kształtowaniu zdrowych nawyków. Presja rodzicielska doprowadza wręcz do częstszego występowania otyłości i zaburzeń odżywiania.
dr Anna Januszewicz, psycholog zdrowia, Uniwersytet SWPS, filia we Wrocławiu