Wigilia i święta to też duże wyzwanie dla osób na diecie cukrzycowej. Jak wiadomo, ta powinna być niskotłuszczowa i niskocukrowa. Chorzy na cukrzycę na co dzień powinni ograniczać węglowodany, unikać smażonych dań, jeść pięć małych, regularnych posiłków i oczywiście pamiętać o regularnych pomiarach cukru we krwi. Czy stosowanie się do tych zasad w święta jest możliwe? Anetta Skomiał, dietetyk z Centrum Medycznego Medyceusz w Łodzi uspokaja, że przy zachowaniu umiaru, nawet osoby z cukrzycą mogą spróbować dań ze świątecznego stołu.

Reklama

– Najważniejsze jest to, by jeść pięć niedużych posiłków dziennie. Wiele osób popełnia błąd i przez cały dzień nic nie je, by przy kolacji wigilijnej niemalże rzucić się na wszystko, co zostało przygotowane – przestrzega dietetyk z Centrum Medycznego Medyceusz w Łodzi. – Jeśli założymy, że wigilijnych potraw jedynie skosztujemy, w niewielkich ilościach, to nic złego się nie stanie. Tylko niech będzie to naprawdę jeden pieróg, jedna nieduża łyżka sałatki i ewentualnie kawałek ciasta na deser. Ale może warto zastanowić się i zostawić go na drugi dzień do porannej kawy? - dodaje dietetyk.

Poza tym, warto pomyśleć o zdrowszych zamiennikach tradycyjnych potraw – zamiast smażonego karpia, wybrać chudszą rybę, np. pstrąga lub dorsza i upiec go w piekarniku lub przygotować na parze. Wiele osób nie wyobraża sobie świąt bez sałatki jarzynowej – w wersji lżejszej warto zamienić tłusty majonez na lekki sos na bazie jogurtu.
W przypadku deserów warto poszukać przepisów na ciasta z alternatywnymi słodami: ksylitolem czy erytrolem.

Do tych porad powinni stosować się także ci, którzy na co dzień cieszą się dobrym zdrowiem. Niestrawność, zgaga i inne problemy trawienne to niestety najczęstsze problemy, z którymi zmagają się Polacy w czasie świąt. – Najlepszą metodą jest nakładanie małych porcji na talerz. Jedzmy spokojnie, dokładnie przeżuwając każdy kęs. Pamiętajmy też o porcji ruchu – po obfitym posiłku warto wybrać się choćby na krótki spacer z rodziną – zachęca Anetta Skomiał.