Wielu chorych na cukrzycę musi robić sobie zastrzyki z insuliną codziennie. To konieczne, by utrzymać stabilny poziom cukru we krwi. Niestety, takie leczenie jest dość uciążliwe. I dlatego lek, opracowany przez naukowców z Duke University, na pewno zostanie przyjęty z entuzjazmem przez diabetyków.
Nowy lek można porównać do galaretki. Jego skondensowana formuła sprawia, że zawarte w nim substancje wydzielają się powoli. W efekcie można go stosować rzadziej, co w przypadku wielu chorych na cukrzycę mogłoby oznaczać robienie sobie zastrzyku raz na miesiąc, zamiast codziennie - informuje "Daily Telegraph", powołujący się na publikację w "Proceedings of the National Academy of Sciences".
Nowy lek przeszedł już pierwsze testy, na razie na myszach. Wypadły bardzo pomyślnie, bo po wstrzyknięciu leku stabilny poziom cukru we krwi gryzoni utrzymywał się przez pięć dni, czyli 120 razy dłużej niż po podaniu tradycyjnej insuliny.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>