Czy jestem za stara na aparat? Najczęstsze pytania o prostowanie zębów
1 Kiedyś faktycznie aparaty ortodontyczne były zarezerwowane tylko dla dzieci, dziś standardowo stosuje się je u dorosłych. – Większość pacjentów, zgłaszających się na leczenie zgryzu, to właśnie dorośli – mówi dr Iwona Gnach-Olejniczak i dodaje, że nie ma żadnych ograniczeń wiekowych dla zabiegów ortodontycznych. Jeśli na przykład widzisz u siebie starte siekacze i głęboki nagryz, to prawdopodobnie cierpisz na jedną z najpowszechniejszych nabytych wad zgryzu. Jej symptomami mogą być również migreny, zgrzytanie i zaciskanie zębów, przerośnięte żwacze, częste bóle pleców, karku, szyi, szumy uszne i inne bóle w obrębie głowy. Ortodonta wyleczy twój zgryz i pozbędziesz się dolegliwości bólowych. Ale to nie koniec rewelacji! – Aparat ortodontyczny przy okazji odmłodzi rysy twarzy, i to w sposób trwały, bo na poziome kostnym szczęki i żuchwy – twierdzi ekspert kliniki UNIDENT UNION Dental Spa we Wrocławiu. I dodaje, że dzięki wyleczeniu tej wady zgryzu, którą fachowo nazywa się chorobą okluzyjną, dochodzi do wysmuklenia twarzy, poprawy owalu, zredukowania bruzd nosowo-wargowych i linii marionetek, a nawet uwypuklenia ust.
Shutterstock
2 Nieprawdą jest, że jedynym sposobem na zmieszczenie zębów w zbyt małej szczęce jest usunięcie np. czwórek. Wielu lekarzy „starej daty” wciąż wyrywa aż cztery zdrowe czwórki, aby rozładować stłoczenia. Nowoczesne leczenie ortodontyczne opiera się na rozbudowywaniu łuków zębowych tak, by mieściły się w nich wszystkie zęby. – Jestem przeciwna usuwaniu zębów w ramach leczenia ortodontycznego, bo to sprawia, że uśmiech staje się mniej atrakcyjny, a profil płaski, co jest bardzo niekorzystne dla rysów twarzy i wpływa na przyspieszone starzenie – tłumaczy dr Gnach-Olejniczak. – Piękne, wydatne usta i pełen uśmiech zależą właśnie od kompletnego uzębienia. Tylko w wyjątkowych przypadkach decyduję się na ekstrakcję zębów, u pacjentów ze zbyt wypukłym profilem, ale takie przypadki należą do rzadkości – dodaje.
Shutterstock
3 Jeśli zęby mądrości są zatrzymane, ale nie dają o sobie znać oraz nie wchodzą w kolizję z korzeniami pozostałych zębów, które będą przemieszczane w trakcie terapii, można spokojnie przeprowadzić leczenie ortodontyczne bez ich usuwania. – Podstawą jest tutaj konsultacja z obrazowaniem RTG – mówi wrocławska ortodontka. – Planując techniki ortodontyczne, jestem w stanie przewidzieć, czy ósemki zatrzymane w kości stwarzają jakiekolwiek ryzyko – dodaje. Wskazaniem do pożegnania się z zębami mądrości przed założeniem aparatu są natomiast na pewno dolegliwości bólowe, nawet jeśli charakterystyczne pulsowanie pojawia się tylko co pewien czas np. na kilka dni.
Shutterstock
4 Często jest odwrotnie, ponieważ wiele wad zgryzu zwiększa podatność na próchnicę. – Zalegająca płytka między stłoczonymi zębami to wylęgarnia próchnicy – mówi wprost dr Gnach-Olejniczak. Prawidłowe ustawienie zębów za pomocą aparatu ortodontycznego ułatwia higienę i zmniejsza podatność na próchnicę. Choć w trakcie leczenia czyszczenie zębów jest trudniejsze i stąd obiegowe przekonanie, że leczenie ortodontyczne sprzyja próchnicy. – Zalecam pacjentom ortodontycznym, by stosowali hydropulsery do higieny jamy ustnej, dokładnie nitkowali zęby uzbrojone w aparat oraz zgłaszali się na higienizację co 3-6 miesięcy. Na szczęście nowoczesne aparaty pozbawione są pierścieni na trzonowcach, które w przeszłości znacznie utrudniały higienę i utrzymanie zębów w zdrowiu.
Shutterstock
5 Współczesne systemy ortodontyczne to systemy samoligaturujące. Właściwie to tylko zamki przyklejane do zębów oraz łuki, czyli druty, które wklikuje się w zamki. Pomiędzy zamkami ortodonta umieszcza co pewien czas różne układy wyciągów, czyli przezroczystych gumek, które zmieniają położenie poszczególnych zębów oraz żuchwy i szczęki. Aparaty samoligaturujące to ulga dla pacjentów. Starsze systemy, które wymagają dodatkowych aparatów podniebiennych, pierścieni na trzonowcach, są bardziej uciążliwe, a leczenie nimi – z reguły dłuższe. – Nowoczesne aparaty wykorzystują naturalne, zbalansowane siły biologiczne. Nacisk wywierany na zęby jest tak delikatny, że organizm nie uruchamia mechanizmów obronnych, dzięki temu leczenie przebiega szybciej – mówi ekspert UNIDENT UNION Dental Spa. Dr Gnach-Olejniczak dodaje, że w niewielkich wadach zgryzu stosuje się także systemy nakładkowe oraz lingwalne, czyli montowane na zębach od wewnętrznej strony.
Shutterstock
6 Zanim założysz aparat w gabinecie, oczyść zęby z kamienia i osadów. Skaling wykonuje się również po to, aby mieć pewność, że zęby są zdrowe, bez najmniejszych nawet ubytków, ukrytych pod osadami. Dokładne wypolerowanie szkliwa po skalingu sprawi, że zęby będą mniej podatne na odkładanie się płytki nazębnej i tworzenie kamienia. Niezbędna jest też kontrola radiologiczna zębów i kości szczęk. Ortodonta musi mieć pewność, że uzębienie jest zdrowe pod każdym względem, nie ma w nim ubytków, chorób przyzębia czy nadwrażliwości.
Shutterstock
7 Masz wpływ na długość leczenia ortodontycznego. Po pierwsze, wybierz lekarza, który specjalizuje się w krótkich terapiach. Po drugie wybierz aparat, zapewniający szybkie i efektywne leczenie. Po trzecie słuchaj zaleceń ortodonty. Noś zalecone wyciągi elastyczne, ponieważ każdy dzień bez tak zwanych elastików to o jeden dzień dłuższa terapia ortodontyczna. Sumiennie zgłaszaj się na wizyty ortodontyczne, podczas których lekarz wymienia łuki i stosuje techniki zmierzające do wyleczenia zgryzu. Gdy ominiesz wizytę, zęby mogą przesunąć się zbyt mocno lub w niewłaściwym kierunku. Potem trzeba będzie to korygować i leczenie potrwa dłużej. Kolejne przykazanie: gdy tylko uszkodzi się jakikolwiek element aparatu, zauważysz niepożądaną zmianę, cokolwiek cię zaniepokoi – umawiaj się na wizytę. Bagatelizowanie takich spraw znów wydłuży czas noszenia aparatu. I ostatnie: po zdjęciu aparatu kontynuuj leczenie retencyjne. Ortodonta wyposaży cię w aparaty retencyjne stałe, umieszczane od wewnętrznej strony zębów oraz poleci zakładanie retencji ruchomej na noc, która utrzymuje efekt rozbudowy łuków zębowych.
Shutterstock