Zdaniem ekspertów technika drukowania w trójwymiarze, której rozwój w przemyśle rozpoczął się w latach osiemdziesiątych zrewolucjonizuje światową medycynę. Już w tej chwili używa się jej do produkcji implantów dentystycznych, części kości, prostych naczyń krwionośnych i protez stawu biodrowego.

Reklama

W czasie serii wykładów i pokazów mówiono o możliwościach jakie daje zastosowanie tej techniki podczas przygotowania do operacji. Z trójwymiarowego obrazu otrzymanego po badaniu tomografem czy rezonansem wydrukować można model narządu. - Powstający w taki sposób model serca będzie odzwierciedlał również wszystkie wady, z którymi spotka się
lekarz w czasie operacji -
tłumaczy pracujący w Al Qassimi Hospital polski anestezjolog Wojciech Kruczek. Dzięki tej innowacji będzie on mógłprecyzyjnie przygotować i zaplanować zabieg.

- Osiągalność tej techniki zależy tak naprawdę od lekarzy. Drukowanie modelu trójwymiarowego to kwota od kilkuset do tysiąca dolarów. To nie jest wysoka kwota jeśli bierze się pod walkę o zdrowie człowieka - podkreśla Kruczek.

W czasie 41 targów Arabh Health swoje najnowsze osiągnięcia w dziedzinie wykorzystania drukarek 3D w medycynie zaprezentowali przedstawiciele czołowych ośrodków z całego świata.