Obecne, wiarygodne testy wymagają niskich temperatur i zaawansowanych laboratoriów. Na wyniki trzeba czekać od dwóch do sześciu godzin. Nowe urządzenie, to - jak mówią naukowcy - laboratorium w teczce. Nie dość że jest przenośne, to jeszcze zasilane jest bateriami słonecznymi i działa w temperaturze pokojowej. Wyniki daje po kwadransie.

Reklama

Zdaniem ekspertów taki test nie tylko zwiększa szanse przeżycia chorych, którzy szybciej mogą być poddani leczeniu, ale zmniejsza także ryzyko zakażenia innych. Nad próbami w Gwinei czuwać będzie senegalski Instytut Pasteura.