Spadek jest bardzo wyraźny: o jedną trzecią w ciągu dekady. W roku 2002 wykrywano 24,1 zakażeń na sto tysięcy osób; w roku 2011 - 16. W połowie minionej dekady, amerykańskie Centrum Zwalczania i Prewencji Chorób zaleciło rutynowe badanie pod kątem HIV dla wszystkich nastoletnich i dorosłych Amerykanów. Do dziś niemal co drugi mieszkaniec USA zrobił sobie taki test.

Reklama

Eksperci nie są pewni, dlaczego w Stanach Zjednoczonych spadła liczba diagnozowanych infekcji; wiadomo jednak, że taki trend obserwowany jest w skali całego świata. Wyniki analiz opublikowano w Gazecie Amerykańskiego Towarzystwa Medycznego przed rozpoczynającą się dziś w Sydney Międzynarodową Konferencją dotyczącą AIDS.