Bądźmy szczerzy: nie ma prostej drogi do uzyskania wymarzonej sylwetki. Żeby nie nadszarpnąć zdrowia stosując drakońskie diety, warto zadbać o siebie już teraz. Nie odkładajmy noworocznych postanowień na później, dajmy sobie więcej czasu na wbicie się w wyśnioną sukienkę.

Reklama

Dobrze to sobie zaplanuj

Bądźmy realistkami, nie planujmy treningu na każdy dzień w tygodniu. Codzienne ćwiczenia fitness, siłownia, basen, to za dużo jak na początek. Warto ustalić sobie 3 dni, w których poświęcamy się jakiejś aktywności, jeśli jedną z nich zaplanujemy na weekend, będzie to oznaczać, że w tygodniu musimy znaleźć czas tylko dwa razy, co zdecydowanie ułatwia zadanie. Podobnie z dietą. Nie stawiajmy sobie wielkich wyzwań już na samym początku. Lepiej zacząć lekko i stopniowo przyzwyczaić swój organizm, niż od razu katować go zmianą i ograniczeniem menu. Zdecydowanie należy odstawić wszelkie fast foody i drobne przekąski, a słodkości (w zdrowszej wersji) spożywać tylko przy okazji treningu. Potraktujmy to jak nagrodę, która pozwoli uzupełnić niezbędne po wysiłku fizycznym węglowodany.

Motywuj się do działania

Aby trzymać się wyznaczonego celu potrzebujemy wsparcia. Z pomocą przychodzą przyjaciółki i rodzina, ale także różnego rodzaju aplikacje mobilne, które wraz z telefonem mamy zawsze przy sobie. Najpopularniejszą z nich jest Endomondo Sports Tracker, która ma za zadanie monitorowanie naszej aktywności fizycznej bez względu na rodzaj dyscypliny. Rejestruje prędkość, kalorie i czas podczas uprawiania dowolnego sportu oraz gromadzi statystyki na temat naszych postępów i osiągów. Inna, również godna polecenia, to Calorie Counter - kompleksowo wspomaga program utraty wagi, pomagając nam pilnować wybranej diety. Aplikacja posiada bazę ponad 1100 produktów z informacjami o sumarycznej zawartości węglowodanów, białek, tłuszczów i kalorii. Natomiast Fitnes Buddy to wirtualny trener personalny, zawiera ponad 1700 rozmaitych ćwiczeń na wszystkie partie ciała, przez które przeprowadzi cię krok po kroku dokładnie instruując. Z taką motywacją dużo łatwiej o systematyczność i kontrolę.

Reklama

Przestaw się

Pomyśl, co możesz zrobić dla siebie w ciągu dnia? Zacznij na przykład dojeżdżać do pracy na rowerze. Zmiana środka transportu przyniesie ci dużo satysfakcji, a to świetny sposób żeby oszczędzić czas i pieniądze, jednocześnie kształtując sylwetkę. Jazda na rowerze zmniejsza też nagromadzone napięcie, mając tym samym pozytywny wpływ na nasze zdrowie psychiczne. - Pedałować mogą wszyscy, niezależnie od wieku czy wydolności fizycznej. To aktywność aerobowa, poprawiająca funkcjonalność układu oddechowego i krążenia, nie obciąża stawów jak bieganie – mówi Ania Szafraniec, zawodowa kolarka Kross Racing Team. - Rower sprawia, że uda i łydki stają się smuklejsze. Do wysiłku zaangażowane są również biodra, mięśnie brzucha i grzbietu – dodaje. Obecnie rowery są coraz lepszej jakości, dodatkowo wyglądają znakomicie i są dostępne w modnych kolorach, a te, polskiej firmy Kross, tworzone są specjalnie z myślą o kobietach.

Wszystkie zaprojektowano tak, by zapewniały komfortową jazdę - wygodne siodełka, pozycja, która nie obciąża kręgosłupa i stawów. Rower to świetny sposób na budowanie kondycji oraz kształtowanie zgrabnego ciała, ale również na ekonomiczne i szybkie przemieszczanie się po mieście.

Reklama

Myśl jak dziecko

Ćwiczenia nie muszą być nudne. Przypomnijmy sobie jak chętnie w dzieciństwie spędzałyśmy czas na dworze. Skakanie na skakance, kręcenie hula hop, jazda na rowerze i gra w gumy - czy nie sprawiało nam to wiele radości? Warto przyjąć, że fitness to zabawa – wtedy będzie nam o wiele łatwiej. A jeszcze lepiej, gdy możemy uprawiać sport ze znajomymi. Zamiast lenić się przy kolejnej kawie i ciastku, możecie plotkować wyciskając z siebie siódme poty. Wspólne wypady do aquaparku czy rowerem za miasto to też forma ćwiczeń, która wzbogaci zarówno twoje życie towarzyskie, jak i tygodniowy plan treningowy. Zacznij też dobierać ćwiczenia do swojego samopoczucia. Jeśli będziesz zła lub zestresowana, daj sobie wycisk z Ewą Chodakowską lub na siłowni, ale jeśli akurat dopadła cię nostalgia czy zmęczenie - wybierz się na spacer. W żadnym wypadku nie uciekaj w podjadanie i błogie lenistwo, bo to wpędzi cię w kompleksy.

Spróbuj czegoś zupełnie nowego

Może zawsze chciałaś nauczyć się jeździć na rolkach, wspinać czy wziąć udział w triathlonie? Początek roku to świetny czas aby o tym pomyśleć i zacząć spełniać swoje marzenia. Pomyśl o zapisaniu się na jakieś warsztaty rozwijające twoje umiejętności - fotograficzne, teatralne, a może taneczne? Nie bój się zmian - inwestycja w siebie to najlepsze, co możesz zrobić. Ale pamiętaj - nie ma lepszego sposobu na zmęczenie psychiczne niż aktywność fizyczna!