Dzieci były zrośnięte brzuszkami. Zabieg trwał ponad 5 godzin. Przeprowadzili go specjaliści z warszawskiego dziecięcego szpitala klinicznego przy ulicy Litewskiej pod kierunkiem profesora Andrzeja Kamińskiego.
Dyrektor szpitala Robert Krawczyk powiedział IAR, że dzieci są w dobrym stanie. Bliźnięta planowo przebywają na oddziale intensywnej terapii i nie zostały jeszcze wybudzone po zabiegu. Są odżywiane dożylnie.
Dyrektor Krawczyk dodał, że rozdzielenie to dopiero pierwszy etap leczenia. Dzieci czekają jeszcze kolejne operacje, które będą miały na celu doprowadzenie do porządku wszystkich narządów wewnętrznych tak, aby mogły się prawidłowo rozwijać i funkcjonować.
Dzieci miały wspólną częścią jelita i wspólny przewód moczowy. Według lekarzy to 14 tego typu przypadek na świecie. Chłopcy będą w szpitalu co najmniej kilka tygodni. Ich mama przebywa przebywa w innym szpitalu, na oddziale położniczym.