Psycholog Katarzyna Mianowska podkreśla, że zmiana to proces, który wymaga czasu. Zbyt wielu z nas zbyt dużą wagę przywiązuje do noworocznych postanowień. Jest to trochę iluzja, bo tak naprawdę czym różni się ostatni dzień roku od 1. stycznia? Jest oczywiście magiczna północ fajerwerki i zabawa dookoła, ale później wszystko jest tak, jak zwykle.

Reklama

Katarzyna Mianowska dodaje, że bardzo trudno jest wytrwać w postanowieniach noworocznych, bo są one ponad siły i wiążą się z dużą zmianą, z czymś na co nie jesteśmy przygotowani mentalnie i psychicznie. Warto więc pozwolić sobie na chwile słabości. Nie można bać wszystkiego "zero-jedynkowo" - wszystko albo nic. Od jutra jestem kimś innym - to nierealne.

Psychologowie podkreślają, że jeżeli chcemy zmienić coś w swoim życiu, data nie ma znaczenia. Nieważne czy będzie to 1 stycznia, 7 marca czy 2 sierpnia.