Tempo i chaos życia oraz konieczność rywalizacji powodują, że coraz więcej mieszkańców dużych miast zgłasza problemy psychiczne - mówi konsultant ds. psychiatrii na Mazowszu prof. Jacek Wciórka.
Według niego statystki wskazują, że wzrasta liczba osób z chorobami psychicznymi. Dodał, że w przypadku niektórych chorób - w ciągu ostatnich 15 lat - nastąpił dwukrotny wzrost.
- Po części jest to kwestia zmiany stylu życia, ale także zwiększenia świadomości dotyczącej chorób psychicznych i pojawienia się nowych możliwości pomocy chorym. W dużych miastach wzrasta częstość ujawniania chorób psychicznych - podkreślił Wciórka, który jest także kierownikiem I kliniki psychiatrycznej Instytutu Psychiatrii i Neurologii.
- Tempo życia, chaos życia, rywalizacja wymagają dużej odporności psychicznej i poświęcenia. Osoby, które nie są w stanie temu sprostać często popadają w stany lękowe, depresyjne i zniechęcenie - dodał.
Wciórka poinformował, że do lekarzy często zgłaszają się osoby z podejrzeniem depresji. - Bywa, że osoby, które uważają, że mają depresję, mylą ją z problemami życiowymi, rozpaczą, żałobą, zmartwieniami, z których można wyjść bez pomocy psychiatrycznej, np. poprzez kontakt z rodziną, przyjaciółmi, duchownym. Czasem rozwiązanie jakiegoś problemu technicznego rozwiązuje i problem psychiczny. Jeżeli mimo to nadal brakuje ulgi, to trzeba udać się do fachowców, nie chodzi tylko o psychiatrów, ale także psychologów, psychoterapeutów - powiedział ekspert.
Podkreślił, że bez informowania bliskich o problemach, negatywne odczucia mogą narosnąć do tego stopnia, że człowiek podejmuje decyzję o samobójstwie. - Do lekarza na pewno powinny zgłaszać się osoby, które odczuwają nieustępujące stany lękowe, obawiają się kontaktu z ludźmi, nie mogą spać albo mają poczucie, że tracą kontakt z otoczeniem i kontrolę nad sobą. Z pomocy medycznej powinny także korzystać osoby, których bliscy dostrzegają, że dzieje się z nimi coś niezrozumiałego. Nie zawsze musi się to okazać chorobą psychiczną, ale może być problemem psychicznym wymagającym pomocy - dodał Wciórka.
Dyrektor biura polityki zdrowotnej w warszawskim urzędzie miejskim Dariusz Hajdukiewicz powiedział PAP, że w stolicy powstał projekt utworzenia 12 centrów zdrowia psychicznego, w których pacjenci będą mogli uzyskać kompleksową pomoc w pobliżu miejsca zamieszkania. W następnych latach mają powstawać kolejne centra.
- Z uwagi na to, że z roku na rok wzrasta zapotrzebowanie, dostęp do świadczeń psychiatrycznych nie jest satysfakcjonujący. Dotyczy to zwłaszcza świadczeń udzielanych przez zespoły środowiskowe i oddziały dzienne, tutaj są wyraźne braki. Mamy całkiem nieźle zorganizowaną sieć przychodni udzielającą świadczeń ambulatoryjnych, także nienajgorzej wygląda sytuacja jeżeli chodzi o miejsca w szpitalach - powiedział Hajdukiewicz. Zaznaczył jednocześnie, że konieczne jest zwiększenie środków, które na psychiatrię przeznacza NFZ.
Komentarze (30)
Pokaż:
NajnowszePopularneNajstarszePrzypominam tytuł znanego serialu (EMISJA PRZERWANA...) -
UKŁAD? WARSZAWSKI
Obserwuje "je" i widzę że mają większe "problemy" jak "człowiek" (Pan świata).
Ludzie dajcie sobie "siana" - będziecie jak "osły".
Bądzcie "samodzielni" (trochę biegu,trochę "nieba"- kontaktu z "naturą").
"ja wiem że tobie jest żle,itd..." - śpiewał ? (Laskowski,Eleni,itd...)..
Absolutna racja.
nie kompromituj się swoją niewiedzą, para-psychologu
wyłącz tvn, włącz rozum, a będziesz zdrowy!
- nieustannych podwyżek
- płac na poziomie Chin
- totalnego bezrobocia
Czyli wspaniale warunki do zidiocena
To jest właśnie choroba z którą nie potraficie sobie poradzić!Doradzam,spacery i kolacje we dwoje lub z całą rodziną!
Pójście do kina lub do teatru także rozładuje zły nastrój!
No,tak ale powiecie skąd na to pieniądze?
Radzę udać się do TUSKOLANDU!
To taki miły premier i jeszcze milsza Jego świta,tacy mądrzy,że nie warto szukać lepszych?
~wiesio13 bicz na PIsiory
"Nie opuszczaj nas,itd..." - piosenka.
Twoje słowa (wypociny) działają na mnie jak "balsam" samarytański (na moją "głupią" głowę).
Psychiatra powinien się "leczyć" u Ciebie - Twoją "metodą".
Rydzyk, Kaczynski, Ziobro, Macierewicz, Hofman, Blaszczak,
Kurski, Fotyga, Kepa, Mularczyk i reszta tego zespolu do spraw
nienawisci.
Ostatnio zlozyli wniosek do pani Kopacz o powolanie ministerstwa
do spraw ekshumacji. Pewnie nastepnych 200 000 bedzie chorych
na bala-bala.