Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) poinformowała za pośrednictwem swojego Biura Regionalnego dla Europy w Kopenhadze o wzroście przypadków zachorowań na odrę w Europie i ponagliła kraje regionu do rozszerzenia programów szczepień. "Odra nie jest nieszkodliwą infekcją, jak niektórzy zdają się uważać, i tam gdzie możemy zapobiec chorobie i śmierci, powinniśmy to robić" - powiedziała dyrektorka regionalna WHO dla Europy Zsuzsanna Jakab.

Reklama

Organizacja jako jeden z celów dla regionu wyznaczyła całkowite wyeliminowanie odry do 2015 roku.

Jednak tylko od stycznia do lipca tego roku na podległym WHO regionie europejskim zanotowano 26 tys. przypadków zachorowań na odrę. Większość z nich wystąpiła w krajach Europy Zachodniej, zwłaszcza we Francji (14 tys.).

Według danych WHO w ubiegłym roku w zmarło w Europie na odrę dziewięć osób, w tym siedem powyżej 10. roku życia.

Śmiertelnie groźne mogą być również skutki zachorowania. W zeszłym tygodniu w niemieckiej Nadrenii Północnej-Westfalii w wyniku powikłań po odrze przebytej w okresie niemowlęcym zmarła 13-letnia dziewczynka.

Szczególnie narażeni na zachorowanie, poza niemowlętami i dziećmi, są młodzi ludzie w wieku 15-29 lat. Zalecanym przez WHO środkiem zapobiegawczym jest przede wszystkim szczepienie młodych, którzy powinny otrzymać dwie dawki szczepionek.