Bezpłatne leki dla seniorów powyżej 75 lat wprowadzono we wrześniu 2016 roku.

W pierwszych miesiącach działania programu od września do grudnia 2016 skorzystało z niego 1,73 mln osób powyżej 75 lat. W 2017 r. było ich 2,27 mln, w 2020 r. – 2,43 mln, a w 2022 r. – 2,69 mln. W pierwszych czterech miesiącach tego roku bezpłatne leki otrzymało 2,28 mln osób.

Reklama

Na liście bezpłatnych leków dla seniorów, którzy ukończyli 75 lat jest teraz ponad 2 tys. pozycji.

W połowie maja br. prezes PiS Jarosław Kaczyński na konwencji Programowy Ul Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że wprowadzone zostaną bezpłatne leki dla osób 65 plus oraz dla dzieci i młodzieży do 18. roku życia.

Reklama

W wykazie prac legislacyjnych i programowych rządu informację na temat projektu w tej sprawie zamieszczono 1 czerwca.

Regulacja ma na celu rozszerzenie kręgu osób, którym przysługuje bezpłatne zaopatrzenie w leki, środki spożywcze specjalnego przeznaczenia żywieniowego oraz wyroby medyczne. Po zmianie uprawnienie to będzie przysługiwało świadczeniobiorcom do ukończenia 18. roku życia i po ukończeniu 65 lat.

W przypadku osób po ukończeniu 65. roku życia zapotrzebowanie na leki, wynikające z naturalnych procesów starzenia się, jest – jak wskazano – zdecydowanie większe niż w przypadku pozostałych grup świadczeniobiorców. Podniesione też, że osoby te zasadniczo zakończyły już aktywność zawodową, więc związane z leczeniem wydatki stanowią poważne obciążenie dla ich domowego budżetu. Podobnie jest, jak stwierdzono, w przypadku osób niepełnoletnich pozostających na utrzymaniu swych opiekunów faktycznych albo przedstawicieli ustawowych, co również powoduje duży poziom obciążenia finansowego.

Konkretny wykaz leków, środków spożywczych specjalnego przeznaczenia żywieniowego i wyrobów medycznych minister zdrowia będzie ogłaszał w obwieszeniu.

Analizowaliśmy scenariusz przyjęcia projektu od 1 stycznia 2024 r., ale mamy też wyliczone koszty scenariusza związanego z wprowadzeniem darmowych leków od września tego roku. Data to kwestia decyzji kierownictwa PiS – wskazał niedawno w wywiadzie dla I.pl minister zdrowia Adam Niedzielski.