- Postęp medycyny, choć na co dzień może niezauważalny, jest ogromny - zaznacza prof. Sergiusz Nawrocki, onkolog ze szpitala klinicznego przy Ceglanej w Katowicach. Podkreśla, że obecnie nie ma już praktycznie żadnych górnych granic jeżeli chodzi o limit wieku w leczeniu onkologicznym. - Jeszcze 20 lat temu istniała taka niepisana granica, że pacjentów, którzy mieli więcej niż 70 lat dyskwalifikowano jeśli chodzi o leczenie onkologiczne i tak było na całym świecie - mówi onkolog.
Najnowocześniejsza, stereotaktyczna radioterapia niesie pomoc także osobom, dla których jeszcze kilka lat temu nie byłoby ratunku. Przykładem jest leczenie 78-letniego pana Franciszka, który cierpi z powodu nowotworu płuca. U pacjenta nie było szans na klasyczną operację, parę lat temu zostałby skierowany do hospicjum, dzisiaj szanse chorego na wyleczenie sięgają 80 procent.