Działania lamp fototerapeutycznych (zwanych potocznie antydepresyjnymi) jest niezwykle proste, a ich głównym zadaniem jest rekompensowanie nam niedoborów naturalnych promieni słonecznych. Emitowane przez nie światło hamuje wytwarzanie melatoniny, czyli hormonu sprzyjającemu zasypianiu, zwiększając równocześnie wytwarzanie serotoniny. Celem jest wyrównanie rytmu okołodobowego (sen-czuwanie), dlatego najlepsze efekty przynosi stosowanie jej w godzinach porannych. Zaletą lamp antydepresyjnych jest fakt, że w trakcie ich stosowania możemy jednocześnie wykonywać inne codzienne czynności, takie jak przygotowanie śniadania, czytanie książki czy obowiązki zawodowe.

Reklama

- Zauważalne efekty terapii światłem można odnieść przy stosowaniu lamp o natężeniu co najmniej 2500 luksów. Nie trzeba bezpośrednio patrzeć w lampę, ważne, żeby światło docierało do siatkówki oka. Natężenie oświetlenia zależy od mocy urządzenia oraz odległości w jakiej przebywamy od lampy. W informacji technicznej od producenta możemy znaleźć szczegółowe dane techniczne. Jeżeli będzie to natężenie o wartości 10 000 luxów, wystarczy przebywać około 30 minut dziennie w odpowiedniej odległości od lampy, aby po dwóch tygodniach odczuć poprawę w zakresie nastroju, koncentracji, czy snu. Osobiście polecam ich stosowanie swoim pacjentom – komentuje Marta Starzyk, psychiatra z Poradni Zdrowia Psychicznego HARMONIA Grupy LUX MED.

Lampa antydepresyjna jest wyrobem medycznym, dlatego jej wybór powinien być zawsze poprzedzony analizą informacji ze strony producenta. Warto również zasięgnąć opinii psychiatry lub psychologa, aby dostosować zakup sprzętu do naszych potrzeb.

Kiedy stosować lampy antydepresyjne?

Lampy są przeznaczone przede wszystkim dla osób zmagających się z jesienno-zimowym spadkiem nastroju. Terapia światłem przyczynia się wtedy do poprawy nastroju, jakości snu i funkcji poznawczych oraz do ogólnego lepszego funkcjonowania w ciągu dnia. Ich stosowanie wpływa również na zwiększenie wydajności pracy, poziom skupienia i koncentracji. Mimo szerokiego zastosowania należy pamiętać, że lampy nie zastąpią wizyty u specjalisty w przypadku dolegliwości poważniejszych niż depresja sezonowa.

Reklama

- Nazwa „lampa antydepresyjna” może być nieco myląca dla wielu pacjentów. Jej stosowanie będzie skuteczne w przypadku sezonowego spadku nastroju lub jako terapia dodatkowa w sytuacji, gdy pacjent odczuwa nasilenie objawów depresyjnych w sezonie jesienno-zimowym. Nie może być jednak stosowana zastępczo do leczenia depresji o innym podłożu. – podkreśla Katarzyna Baranowska, psycholog z Poradni Zdrowia Psychicznego HARMONIA Grupy LUX MED. I dodaje: - W takiej sytuacji konieczna jest pomoc specjalisty i wdrożenie farmakoterapii i/lub psychoterapii. Gdybym zauważyła, że obniżka formy u danego pacjenta jest skorelowana z sezonowym niedoborem światła, wówczas razem z pacjentem rozważyłabym możliwość włączenia fototerapii. Lampa antydepresyjna może być świetnym sposobem na zadbanie o zdrowie psychiczne w sezonie jesienno-zimowym. Jeżeli jednak objawy nie ustępują po tygodniu, dwóch stosowania fototerapii warto skonsultować się ze specjalistą – dodaje.

Przeciwwskazania do stosowania lamp antydepresyjnych

Reklama

Każdy z producentów lamp antydepresyjnych powinien umieścić informacje nt. przeciwskazań do stosowania określonego modelu sprzętu. Należy do nich m.in. stosowanie środków farmakologicznych, które mogą powodować nadwrażliwość na światło. Dodatkowo z lamp nie mogą korzystać pacjenci zmagający się z chorobami oczu, takimi jak: jaskra, zapalenie spojówek, dolegliwości związane z siatkówką i soczewką. Z tego rozwiązania nie powinny także korzystać osoby cierpiące na migrenowe bóle głowy. Nie istnieją natomiast przeciwskazania związane z wiekiem pacjenta.

Lampy antydepresyjne nie powinny być stosowane przez osoby, które zmagają się z bezsennością. Ważne, aby pacjenci nie obciążeni tym problemem, również nie korzystali z nich w nocy lub krótko przed snem, ponieważ mogą zaburzyć wówczas nasz rytm dobowy. Końcowa część dnia powinna być związana z właściwym wytwarzaniem melatoniny, podczas gdy lampa antydepresyjna hamuje jej wydzielanie.