- Dlatego szczególnie zadbajmy o profilaktykę - mówi Renata Olszowska-Pasoń, kierownik sekcji epidemiologii sądeckiego Sanepidu. - Zasłaniajmy większość naszego ciała, a po powrocie sprawdźmy czy nie mamy na sobie niechcianego lokatora, jeśli jest, jak najszybciej go usuńmy - zaleca. Można też użyć specjalnych preparatów odstraszających.
- Pajęczaki przenoszą groźne wirusy, które powodują kleszczowe zapalenie opon mózgowo-rdzeniowych. z kolei bakterie wywołują boreliozę, na którą nie ma szczepionki - mówi doktor Ewa Szczypuła, kierująca oddziałem chorób zakaźnych szpitala specjalistycznego w Nowym Sączu. Jak dodaje, nie należy lekceważyć pierwszych objawów. Jednym z nich jest na przykład tzw. wędrujący rumień.
Według Państwowego Zakładu Higieny, w 2014 roku było zgłoszonych prawie 14 tysięcy przypadków zachorowań na boreliozę.