Sukces w leczeniu wielu chorób oczu mierzy się kroplami lekarstwa, które należy podawać do oka pacjenta precyzyjnie i regularnie. Czasem jednak trudno utrzymać ten rytm. Dlatego amerykańscy naukowcy, między innymi z Harvard Medical School Department of Ophthalmology i Massachusetts Institute of Technology wymyślili sposób na polepszenie efektów terapii najcięższych schorzeń wzroku - donosi serwis medicalnewstoday.com.
Uczeni na warsztat wzięli jaskrę, coraz powszechniejszą chorobę prowadzącą do nieodwracalnego uszkodzenia nerwu wzrokowego. Jej rozwój można zahamować podawanymi do oka kroplami, czasem pomaga operacja. Albo odpowiednia soczewka kontaktowa.
Naukowcy opisali na łamach magazynu medycznego "Biometrics" soczewkę kontaktową, którą tak naprawdę wynaleźli na nowo i która ma pomóc zwłaszcza pacjentom z jaskrą. Soczewka zawiera w sobie substancje lecznicze, które przez miesiąc w odpowiedniej dawce uwalniają się wprost do oka.
Pomysł prosty, ale jednocześnie genialny. Jak wyjaśnia dr Joseph Ciolino, szef zespołu badawczego, ta soczewka sprawdzi się nie tylko w leczeniu jaskry, ale również w innych schorzeniach wzroku. Na razie jednak musi pomyślnie przejść kolejne badania. W aptekach mogłaby się pojawić najwcześniej za kilka lat.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>