Do zasypiania w soczewkach na dzień przyznaje się trzy miliony Brytyjczyków. Niektórzy z nich rano doświadczają nieprzyjemnych dolegliwości oczu. W najlepszym razie oczy są zaczerwienione i wysuszone, co można pokonać, używając nawilżających kropli. W najgorszym - rozwija się stan zapalny rogówki, które nieleczony może prowadzić do trwałego uszkodzenia wzroku, a w skrajnych przypadkach - nawet do ślepoty.

Reklama

Doświadczyła tego Katie Richardson, 24-letnia dziennikarka z Norwich, która od 14 lat nosiła miękkie soczewki na dzień. Przyznała, że soczewki były tak komfortowe, że często w nich spała, a następnego dnia nie zdejmowała, by przemyć. Zdarzało się jej czyścić soczewki wodą z kranu. Aż pewnego dnia obudziła się z silnym bólem oka. Mimo odpoczynku w ciemnym pokoju, unikania czytania i oglądania telewizji, stan oka się nie poprawiał. Było silnie czerwone, opuchnięte, a gdy w końcu Katie nie mogła go otworzyć, pojechała do szpitala. Diagnoza - zapalenie rogówki.

To bardzo groźna choroba, którą może wywołać np. pałeczka ropy błękitnej (Pseudomonas aeruginosa) albo pierwotniak z rodzaju Acanthamoeba.

>>> Czytaj także: Skórą można odbudować... oko



Pseudomonas aeruginosa żyje głównie w wodzie lub glebie i jest oporna na większość antybiotyków. Acanthamoeba występuje m.in. w wodzie z kranu i jest wyjątkowo niebezpieczny. Gdy te drobnoustroje "przykleją się" do soczewki, mogą następnie wniknąć w głąb rogówki. Wywołana przez nie infekcja rogówki rozwija się powoli nawet przez kilka tygodni, aż w końcu objawia się silnym bólem, światłowstrętem oraz znacznym osłabieniem widzenia.

Bakteryjne lub grzybicze zapalenie rogówki to choroba bardzo trudna do leczenia i w wielu przypadkach prowadzi do ślepoty. Dlatego okuliści zalecają zdejmowanie soczewek przed kąpielą oraz przestrzegają przed przemywaniem ich wodą z kranu.

Reklama

Dr Simon Kilvington, mikrobiolog z University of Leicester zwraca uwagę na jeszcze jeden aspekt: "Naturalnym środowiskiem dla Pseudomonas i Acanthamoeba jest łazienka. Dlatego przechowywanie tam soczewek nie jest najlepszym pomysłem".

>>> Czytaj także: Źle widzisz kolory? Zbadaj tarczycę