Profesor Piotr Milecki z Wielkopolskiego Centrum Onkologii podkreśla, że standardy leczenia mamy takie same, jak w innych krajach Unii. Wyniki leczenia dla wczesnego stadium tego raka są bardzo wysokie; jest to szansa wyleczenia na poziomie ponad 90 procent przy stosunkowo niewielkim ryzyku powikłań.
Profesor Piotr Radziszewski z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego tłumaczy, że kompleksowo pacjentem zajmują się: urolog, onkolog i radioterapeuta. - To nie jest już wybór między operacją, chemioterapią czy radioterapią, tylko proponujemy leczenie całościowe - zaznacza specjalista.
Profesor dodaje, że dziś operowani są chorzy w późnym stadium zaawansowania, którzy jeszcze 15 lat temu takiej szansy nie mieli. Obecnie można im zaproponować dalsze leczenie.
Specjaliści podkreślają, że leczenie mamy na poziomie europejskim, ale wycena świadczeń jest dziesięciokrotnie niższa niż na Zachodzie. Obecnie, środki z Narodowego Funduszu Zdrowia nie pozwalają na unowocześnianie bazy sprzętowej.