Według naukowców z University of Montreal mężczyźni, którzy mieli w swoim życiu ponad 20 partnerek seksualnych, byli aż o jedną trzecią zagrożeni rakiem prostaty niż panowie, którzy nie mogli pochwalić się tak licznym gronem kochanek. Poza tym u bardziej aktywnych seksualnie wolontariuszy ryzyko rozwoju agresywnej postaci nowotworu malało o 19 proc.
Aby dojść do tych wniosków, uczeni analizowali dane ponad 3200 mężczyzn. Badanie było prowadzone przez cztery lata między 2005 a 2009 rokiem. Wyniki zostały opublikowane na łamach „Journal Cancer Epidemiology”.
Wiele wcześniejszych badań prowadzonych przez różne grupy naukowców wykazało, że regularne uprawianie seksu działa ochronnie przeciwko rakowi prostaty.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>