W agresywnych raku, opornym na platynę wykorzystuje się receptory kwasu foliowego. Terapia polega na łączeniu tego kwasu z silną chemią, dzięki temu jest ona bardziej skuteczna. Jest ona w końcowej fazie badań klinicznych.
Profesor Mariusz Bidziński ze Świętokrzyskiego Centrum Onkologii mówi, że w raku jajnika to pierwsza terapia celowana skuteczna w przypadku wykrycia w guzach receptorów kwasu foliowego. - Do cząsteczki, która wyłapuje receptory obecne w nowotworze dołączamy lek cytostatyczny, który dociera do chorej komórki a nie zdrowej - tłumaczy.
Docent Radosław Mądry z Uniwersytetu Medycznego w Poznaniu podkreśla, że nowa terapia to nadzieja dla pacjentek, które dotychczas były w najtrudniejszej sytuacji. Ta terapia jest dla tej grupy pacjentek najgorzej rokującej, u której szybko dochodzi do wznowy. W tej grupie przez długie lata nie było żadnego postępu. - Były leki, które stosowano od 10 lat ale z umiarkowanym efektem leczenia - mówi.
Ostatnie lata przyniosły duży postęp w leczeniu raka jajnika i średni czas przeżycia pacjentek wydłużył się z dwóch do ośmiu lat. W Polsce co roku wykrywa się go u 3,5 tysiąca pacjentek.