W Szanghaju, Hangzhou i Nankinie zamknięto targi, na których wcześniej sprzedawano żywy drób. Na jednym z szanghajskich targowisk w ubiegłym tygodniu wykryto ognisko H7N9. Wirusem zarażone były gołębie. Ich mięso to przysmak chińskiej kuchni. Na wstrzymanie sprzedaży drobiu zdecydowały się też miasta położone w pobliżu Szanghaju.
Na razie nie stwierdzono aby wirus przenosił się także między ludźmi. Coraz więcej osób decyduje się jednak na noszenie maseczek chirurgicznych. W Szanghaju spisywane są także osoby zaopatrujące się w aptekach w leki przeciwgrypowe.
