W leczeniu cukrzycy typu 2 ważną rolę odgrywa podejmowanie aktywności fizycznej. Pacjentom zaleca się m.in. bieganie czy aerobik, ale nie zawsze ta forma aktywności odpowiada mężczyznom, zwłaszcza z nadwagą. Według najnowszych ustaleń dwóch grup naukowców dobre efekty daje również podnoszenie ciężarów. Jest więc alternatywa dla panów, którzy unikają ćwiczeń aerobowych.
Naukowcy z Harvard School of Public Health w Stanach Zjednoczonych oraz z Uniwersytetu Południowej Danii wzięli pod lupę ponad 32 tysiące mężczyzn. Sprawdzili, jaki wpływ mają ćwiczenia siłowe w profilaktyce cukrzycy typu 2.
Okazuje się, że zaledwie pół godziny podnoszenia ciężarów pięć razy w tygodniu zmniejsza ryzyko rozwoju choroby aż o 34 proc., o czym informują na łamach "Archives of Internal Medicine".
Mniej aktywni na siłowni panowie także mają szansę na ustrzeżenie się przed chorobą. Godzina ćwiczeń raz w tygodniu zmniejsza ryzyko rozwoju cukrzycy o 12 proc.
Naukowcy zaobserwowali, że najlepsze efekty w profilaktyce cukrzycy osiągają mężczyźni, którzy decydują się na regularne ćwiczenia aerobowe oraz siłowe. Taka aktywność zmniejsza ryzyko choroby aż o 59 proc.
Co ważne, badania dotyczyły mężczyzn. Nie ma rozstrzygnięcia, czy ćwiczenia na siłowni pomagają kobietom uchronić się przed cukrzycą.
Zdrowie dziennik.pl na Facebooku: polub i bądź na bieżąco >>>