Zaniepokojeni w najwyższym stopniu kierunkiem rozwoju opieki diabetologicznej w naszym kraju, oburzeni konsekwentnym lekceważeniem przez władze problemów chorych na cukrzycę, świadomi zagrożeń, jakie cukrzyca niesie dla osób na nią cierpiących oraz przekonani, że walka z epidemią cukrzycy, na którą choruje w Polsce co najmniej 2,5 mln osób, bez udziału najwyższych władz państwowych jest niemożliwa, apelujemy do Rządu RP o niezwłoczne podjęcie działań - czytamy w apelu, którego kopię PAP otrzymała w piątek.
Diabetolodzy apelują o uchwalenie Narodowego Programu Zapobiegania i Zwalczania Cukrzycy i Jej Powikłań (Ustawy o cukrzycy) gwarantującego realizację i finansowanie prewencji i leczenia cukrzycy na poziomie odpowiadającym zagrożeniu związanemu z wysoką częstością występowania tej choroby, tj. minimum 300 mln zł rocznie.
Przedstawiciele PTD zwrócili uwagę na konieczność szybkiego zwiększenia bardzo niskiego - w ich ocenie - poziomu finansowania bieżącej opieki diabetologicznej. Jak podali, w ubiegłym roku NFZ przeznaczył na świadczenia w poradniach i oddziałach diabetologicznych jedynie 133 mln zł, czyli 0,22 proc. swojego budżetu.
Diabetolodzy chcą także zagwarantowania chorym dostępu do nowoczesnego leczenia, m.in. poprzez refundowanie nowszych leków diabetologicznych. Według nich od ponad 10 lat żaden nowy lek na cukrzycę nie został objęty refundacją, podczas gdy są one refundowane w różnym stopniu we wszystkich innych krajach UE.
PTD apeluje też o porzucenie planu likwidacji jednolitej specjalizacji z diabetologii oraz unowocześnienie organizacji opieki diabetologicznej, polegającej m.in. na strukturalnym zwiększeniu roli pielęgniarki w procesie leczenia chorych na cukrzycę.
Diabetolodzy przypomnieli, że 14 marca Parlament Europejski uchwalił rezolucję wzywającą państwa członkowskie do podjęcia zdecydowanej walki z epidemią cukrzycy. Wyrazili przekonanie, że rząd RP podejmie to wyzwanie. Zadeklarowali też swoją pomoc w tym zakresie.
Rzeczniczka prasowa Ministerstwa Zdrowia Agnieszka Gołąbek powiedziała PAP, że resort prowadzi dialog ze środowiskami pacjentów, także chorych na cukrzycę. Wsłuchujemy się we wszystkie głosy, także środowiska diabetologicznego - zapewniła.
Na początku maja podczas posiedzenia senackiej komisji zdrowia wiceminister zdrowia Aleksander Sopliński przyznał, że liczba chorych na cukrzycę w Polsce jest bardzo duża, a według prognoz będzie rosła. 25 proc. chorych nie wie, że jest chorych, więc trzeba położyć większy nacisk na prewencję i profilaktykę - mówił wówczas.