W jego opinii dostęp do tej nowoczesnej terapii jest o tyle istotny, że w Polsce jedynie 30 proc. pacjentów ma w pełni kontrolowaną astmę oskrzelową, czyli nie wybudza się w nocy z powodu duszności co najmniej raz w miesiącu, dobrze toleruje wysiłek fizyczny, nie musi zażywać doustnych sterydów w tabletkach.

Reklama

Zdaniem ekspertów, aby poprawić kontrolę astmy u pacjentów w Polsce konieczne jest wdrożenie programu kompleksowej opieki nad chorymi na astmę, poprawa edukacji pacjentów oraz ich współpracy z lekarzem prowadzącym, a także zapewnienie dostępu do nowoczesnych leków.

Do leczenia astmy u dorosłych pacjentów, u których nie uzyskano odpowiedniej kontroli choroby w wyniku leczenia glikokortykosteroidem wziewnym w dużych dawkach oraz długodziałającym beta-2-mimetykiem przeznaczona jest nowa terapia trójskładnikowa. Jest to preparat będący połączeniem w jednym inhalatorze trzech leków wziewnych: wziewnego glikokortykosteroidu oraz długo działającego beta-2-mimetyku (LABA) i długo działającego cholinolityku (LAMA). Terapia ta jest zarejestrowana także dla pacjentów, u których wystąpiło co najmniej jedno zaostrzenie astmy w poprzednim roku.

- Badania kliniczne potwierdzają, że zastosowanie terapii trójskładnikowej zmniejsza częstość występowania zaostrzeń w porównaniu z terapią dwuskładnikową (…). Jeżeli chodzi o zaostrzenia umiarkowane to ich częstość występowania zmniejszyła się o 36 proc. u pacjentów, którzy przyjmowali terapię trójskładnikową, a w przypadku zaostrzeń ciężkich ta różnica wyniosła aż 42 proc. na korzyść terapii trójskładnikowej – powiedział prezes Polskiej Federacji Stowarzyszeń Chorych na Astmę, Alergię i POChP dr Piotr Dąbrowiecki, cytowany w informacji prasowej przesłanej PAP.

Reklama

Jak zaznaczył, nowa terapia wydłuża również czas do pierwszego zaostrzenia astmy. - To bardzo ważne zwłaszcza u pacjentów z ciężką astmą, u których kontrolę choroby jest trudno uzyskać – zaznaczył specjalista.

W badaniu klinicznym o akronimie IRIDIUM wykazano również, że stosowanie terapii trójskładnikowej poprawia istotnie czynność płuc i zdolność pacjentów do oddychania.

Ogółem około 24 proc. pacjentów uzyskało istotną klinicznie poprawę kontroli astmy w porównaniu z zastosowaniem terapii dwuskładnikowej (glikokortykosteroid wziewny w dużych dawkach i długodziałający beta-2-miemetyk).

Reklama

Terapia trójskładnikowa

Terapia trójskładnikowa jest podawana w postaci pojedynczego wziewu raz na dobę z jednego inhalatora. - Umieszczenie trzech cząsteczek w jednym inhalatorze pozwala na zmniejszenie dawek poszczególnych leków, co obniża ryzyko działań niepożądanych. Dodatkowo przyjmowanie trzech leków w jednym wziewie, jeden raz na dobę jest znacznym ułatwieniem dla pacjentów i może przyczynić się do poprawy tzw. compliance, czyli stosowania się pacjentów do zaleceń lekarskich dotyczących przyjmowania leków – podkreślił dr Dąbrowiecki.

Na początku kwietnia 2021 r. Agencja Oceny Technologii Medycznych i Taryfikacji wydała pozytywną rekomendację dotycząca objęcia refundacją terapii trójskładnikowej: wziewnego glikokortykosteroidu, długodziałającego beta-2-mimetyku oraz długodziałającego cholinolityku.