- To nie koniec pandemii, niemniej mamy wyjątkową sytuację, w której możemy przejąć nad nią kontrolę i nie wolno nam tej okazji zaprzepaścić - mówił Kluge podczas wirtualnej konferencji prasowej.

- Będziemy w stanie utrzymać "dłuższy okres spokoju" od pandemii z trzech głównych powodów: wysokiego poziomu wyszczepienia populacji i naturalnej odporności, tendencji wirusa do słabszego rozprzestrzeniania się przy wyższych temperaturach i faktu, że dominujący wariant Omikron jest mniej groźny od poprzedników - tłumaczył dyrektor WHO na Europę.

Reklama

ZOBACZ AKTUALNY STAN SZCZEPIEŃ PRZECIWKO COVID-19 W POLSCE>>>

- Okres zwiększonej ochrony powinien być postrzegany jako swego rodzaju +zawieszenie broni+, które dopiero może nam przynieść długotrwały pokój - powiedział lekarz. - Ta przerwa nie będzie jednak trwała długo, jeżeli nie będziemy kontynuować kampanii szczepień przeciw Covid-19 i śledzić rozwoju nowych wariantów - ostrzegał.

Kluge zaznaczył, że nowe warianty koronawirusa z czasem "niewątpliwie się pojawią", niemniej "jest możliwe odpowiedzieć na nie bez potrzeby wprowadzania takich środków, z jakich korzystaliśmy w przeszłości".

W ostatnim czasie kilka państw europejskich zapowiedziało zniesienie obostrzeń covidowych lub już to zrobiło. W Danii, pierwszym kraju w Unii Europejskiej, we wtorek, 1 lutego, przestały obowiązywać wszystkie restrykcje związane z pandemią. Podobny krok podjęła też Szwecja, ogłaszając zniesienie takich ograniczeń od 9 lutego. Tego samego dnia obowiązek okazywania certyfikatów covidowych przy korzystaniu z usług zostanie zniesiony w Czechach.