Projekt dofinansowała Agencja Badań Medycznych w ramach konkursu na realizację niekomercyjnych badań klinicznych. Jak przypomina agencja, obecnie najlepszą opcją terapeutyczną w przewlekłym WZW C u dzieci, pozwalającą na całkowite wyeliminowanie wirusa z organizmu, są terapie bezinterferonowe, oparte na stosowaniu leków o bezpośrednim działaniu przeciwwirusowym (DAA).

Reklama

- Terapie te charakteryzują się skutecznością powyżej 95 proc., a także łatwością podania, krótkim czasem trwania terapii i wysokim wskaźnikiem bezpieczeństwa w porównaniu do dotychczas dostępnych dla dzieci terapii – podkreśliła opiekunka merytoryczna projektu dr hab. Maria Pokorska-Śpiewak.

W Europie z około 10 kombinacji leków zarejestrowanych u osób dorosłych, jedynie pojedyncze mogą być stosowane u dzieci. Dotychczas dzieci w Polsce miały ograniczony dostęp do nowoczesnych terapii opartych na stosowaniu leków mających bezpośrednie działanie przeciwwirusowe z powodu braku ich refundacji u pacjentów pediatrycznych.

Jak zauważyła ABM, wysoka cena leków, sięgająca kilkudziesięciu tysięcy złotych za miesięczną terapię, wyklucza samodzielny zakup preparatów przez pacjentów. Dlatego też, dzięki finansowaniu ABM – jak podała agencja– niekomercyjne badanie kliniczne prowadzone przez Warszawski Uniwersytet Medyczny we współpracy z Wojewódzkim Szpitalem Zakaźnym w Warszawie i z Meyer Children's University Hospital we Florencji daje szansę na wdrożenie terapii u dzieci zakażonych wszystkimi genotypami wirusa, niezależnie od stopnia włóknienia wątroby.

- Każda matka pragnie mieć zdrowe dziecko. Wiele kobiet, które zakaziły swoje dzieci wirusem zapalenia wątroby typu C, zostało już wyleczonych przy użyciu DAA. Ich marzeniem jest, aby terapia była dostępna dla ich dzieci. Dlatego ten projekt badawczy jest szczególnie istotny nie tylko z punktu widzenia naukowego i klinicznego, ale także społecznego – podsumowała Pokorska-Śpiewak.

Dzieci najczęściej zakażają się wirusem zapalenia wątroby typu C od chorych matek. Postępująca choroba prowadzi do marskości i raka wątrobowokomórkowego. U dzieci jest ono zwykle opisywane jako choroba łagodna, ale ostatnie obserwacje wskazują, że odsetek dzieci, u których przed osiągnięciem dorosłości rozwija się zaawansowane włóknienie, w tym marskość wątroby, sięga kilkunastu procent.