W badaniu "Aktualne problemy i wydarzenia" CBOS sprawdził, czy w ostatnich latach zmienił się odsetek palaczy i stosunek do osób palących. Dodatkowo pytał o używanie papierosów elektronicznych. Zdaniem autorów badania od lat liczba palaczy papierosów tradycyjnych w Polsce utrzymuje się na podobnym poziomie, lecz widać tendencję spadkową.
Z badania wynika, że papierosy pali jedna czwarta dorosłych Polaków (26 proc.) – co piąty regularnie, a co dwudziesty – okazjonalnie. Odsetek palących jest obecnie najniższy w historii badań CBOS.
82 proc. palaczy pali regularnie, a do okazjonalnego przyznaje się 18 proc. Jest to dokładnie taki sam wynik jak w 2012 r.
Duży wpływ na popularność palenia ma płeć badanych. Odsetek palących mężczyzn wynosi 31 proc. – w tym regularnie pali 26 proc. Odsetek palących kobiet wynosi 21 proc. – w tym 17 proc. pali regularnie. W ostatnich latach można zauważyć wyraźny spadek liczby palących mężczyzn, bo w 2012 r. palenie deklarowało 40 proc. mężczyzn, czyli od tego czasu palących mężczyzn jest mniej o 9 punktów procentowych.
Najczęściej palą badani w wieku 45-64 lata. Palenie najmniej popularne jest wśród osób w wieku 18-24 lata.
Duży wpływ na popularność palenia ma wykształcenie respondentów. Wśród osób z wykształceniem wyższym trudniej znaleźć palacza – jedynie 17 proc. badanych deklaruje regularne palenie. Najczęściej palą osoby z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym i z zasadniczym zawodowym – kolejno 34 proc. i 33 proc.
Wśród bezrobotnych 45 proc. zalicza się do grupy palącej, a wśród robotników niewykwalifikowanych aż 49 proc. Najmniej palących notujemy wśród kadry kierowniczej i specjalistów (15 proc.), a także wśród uczniów i studentów (14 proc).
Osoby w gorszej sytuacji materialnej, z niskimi dochodami per capita częściej sięgają po papierosa. Istnieje również zależność między religijnością a paleniem – osoby słabo zaangażowane w życie religijne palą zdecydowanie częściej niż osoby regularnie uczestniczące w praktykach religijnych.
CBOS sprawdził też stosunek Polaków do palaczy. Według tegorocznych badań 42 proc. społeczeństwa nie toleruje palaczy, a 50 proc. mężczyzn i 34 proc. kobiet nie ma nic przeciwko przebywaniu w ich obecności. Zauważalna jest zależność, że im młodsza osoba, tym jest bardziej tolerancyjna dla palaczy.
84 proc. regularnych palaczy wskazało, że nie mają nic przeciwko przebywaniu w towarzystwie palących. Jednak, co ciekawe, 15 proc. regularnych palaczy zaznaczyło, że nie lubi przebywać w obecności palących, a wśród osób palących okazjonalnie odsetek nielubiących przebywać w otoczeniu palaczy wynosi 32 proc. 75 proc. respondentów, którzy nigdy nie palili papierosów, odpowiedziało, że nie lubi przebywać wśród palaczy. Takiej samej odpowiedzi udzieliło 65 proc. byłych palaczy.
Aż 90 proc. badanych popiera zakaz palenia w miejscach publicznych – w dużej mierze są to niepalący.
Jeśli chodzi o papierosy elektroniczne, to są one stosunkowo mało popularne. Jedynie 2 proc. respondentów pali je regularnie, okazjonalne – 1 proc. ankietowanych.
Według CBOS duży wpływ na palenie papierosów elektronicznych ma wiek badanych. Osoby młode palą je częściej niż osoby po 45. roku życia. 14 proc. palących często papierosy elektroniczne to respondenci do 24 lat.
Wyniki badania sugerują, że korzystanie z papierosów elektronicznych jest swego rodzaju uzupełnieniem dla palenia papierosów tradycyjnych.
20 proc. respondentów uważa, że papierosy elektroniczne są bardziej szkodliwe dla zdrowia niż tradycyjne. Z kolei osoby palące papierosy elektroniczne uważają, że jest to mniej szkodliwy sposób palenia.
Aż 92 proc. ankietowanych uważa, że powinien obowiązywać zakaz sprzedaży papierosów elektronicznych i akcesoriów do nich osobom poniżej 18 lat.
84 proc. badanych popiera zakaz palenia papierosów elektronicznych w przestrzeni publicznej. Osoby palące papierosy elektroniczne znacznie częściej nie popierają tego zakazu – 34 proc.
Badanie "Aktualne problemy i wydarzenia" przeprowadzono od 4 do 11 lipca 2019 r. metodą wywiadów bezpośrednich (face-to-face), wspomaganych komputerowo (CAPI), na liczącej 1077 osób reprezentatywnej próbie losowej dorosłych mieszkańców Polski.