- Jeśli mówimy o psychiatrii dziecięcej, WOŚP nie rozmawia z NFZ, bo nie chcą z nami rozmawiać, my rozmawiamy ze szpitalem, bo to szpital jest dla nas partnerem. Takie pytanie zadamy dyrektorom szpitali - stwierdził Jerzy Owsiak w "Faktach po faktach".
Szef WOŚP odniósł się także do wcześniejszej debaty nad hejtem w Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN. - Przeciętny Kowalski nie ma siły i pieniędzy, żeby sprawdzić, kto go zhejtował. Albo idziesz do notariusza i treść przedstawiasz notariuszowi, to kosztuje, więc obywatele wycofują się - oznajmił.
- Ostatnie 3 lata pokazują regres, nie mamy sytuacji, które się kończą medialnymi sukcesami, ktoś zhejtował i został skazany, to idzie w drugą stronę, jest odpuszczane - zauważył Owsiak w TVN24.