Według informacji wicewojewody, nie można w tej chwili mówić o ogniskach tej choroby w regionie. Trzej pacjenci podejrzani o zarażenie wirusem odry to obywatele Ukrainy. Wszyscy są pod opieką lekarzy.

Jak powiedziała Wiesława Budzin, ordynator oddziału zakaźnego Szpitala Wojewódzkiego w Opolu, ze względu na długi czas oczekiwania na wyniki badań, ostateczne stwierdzenie, czy powodem zachorowań jest wirus odry, może być możliwe po opuszczeniu szpitala przez chorych. W poprzednim roku w regionie odnotowano tylko pojedyncze przypadki odry. Teraz podejrzenie dotyczy kilku osób na raz.

Reklama

Lekarze przypominają, że odra jest chorobą zakaźną, której pierwsze objawy przypominają przeziębienie: kaszel, gorączka, katar, ból gardła, czasem światłowstręt. W kolejnym etapie pojawia się charakterystyczna wysypka. Leczenie odry jest wyłącznie objawowe. Szczególnie narażone na zakażenie i towarzyszące tej chorobie powikłania są osoby nieszczepione.