Ponad rok temu Komisja Europejska pozwała polskie władze za brak wdrożenia do polskiego prawa unijnej dyrektywy o bezpiecznym przechowywaniu komórek rozrodczych, tkanek płodu oraz embrionów używanych przy zapłodnieniu in vitro. Polska powinna była wdrożyć te przepisy w 2008 roku, jeszcze w czasie rządów Donalda Tuska.
CZYTAJ TAKŻE: Arłukowicz: Polska jest ostatnim krajem w Europie, który nie ma regulacji ws. in vitro>>>
Jak podaje RMF FM, Komisja Europejska do 11 czerwca nie wycofa swojej skargi. Według niej w Polsce nadal nie ma systemu nadzoru i formalnej kontroli jakości świadczeń w klinikach in vitro.