Profesor Krzysztof Ziaja ze Śląskiego Uniwersytetu Medycznego podkreśla, że ból, uczucie ciężkości, kurcze oraz obrzęki nóg świadczą o niewydolności żylnej i prowadzą do groźnych powikłań. Mogą powstawać trudno gojące się owrzodzenia lub zakrzepicę, która bezpośrednio zagraża życiu.

Reklama

Profesor Tomasz Urbanek z Kliniki Chirurgii Ogólnej i Naczyń Śląskiego Uniwersytetu Medycznego wyjaśnia, że do powstawania żylaków, a w konsekwencji niewydolności żylnej przyczynia się długotrwałe siedzenie lub stanie, nadwaga i otyłość, a także ciąża i przyjmowanie leków hormonalnych.

Aby mieć zdrowe nogi lekarze zalecają dużo ruchu, spacery, pływanie, jazdę na rowerze. Jeżeli spędzamy w pozycji siedzącej w pracy kilka godzi dziennie warto w tym czasie chociaż poruszać stopami.

Do najczęstszych metod leczenia niewydolności żył należy noszenie podkolanówek lub pończoch o stopniowanym ucisku, leczenie farmakologiczne i chirurgiczne.