O podaniu znieczulenia finansowanego przez NFZ - tak jak obecnie - będzie decydował lekarz. Standard, który będzie rozporządzeniem ministra zdrowia, określi m.in. w jakich sytuacjach rodząca kobieta ma prawo do podania znieczulenia zewnątrzoponowego. W przypadku odmowy pacjentka będzie mogła powoływać się na zapisy ze standardu.

Reklama

Obecnie zgodnie z obowiązującymi procedurami decyzje w sprawie podania znieczulenia, w tym terapii przeciwbólowej, mogą być modyfikowane przez lekarza odpowiednio do sytuacji zdrowotnej ciężarnej i jej potrzeb podczas trwania porodu. W niektórych szpitalach pacjentki mogą korzystać z płatnego znieczulenia - chociaż MZ podkreśla, że jest to niedopuszczalne.

Jak powiedziała Kopacz, lekarze będą mieli obowiązek przedstawiać pacjentkom pełną informację dotyczącą dostępnych metod znieczulenia farmakologicznego i niefarmakologicznego. Chodzi o dożylne lub domięśniowe środki znieczulające, wziewne, znieczulenie zewnątrzopnowe, a także technikę oddechową, ucisk i masaż relaksacyjny, fizykoterapię, akupunkturę oraz poród w wodzie. Minister zdrowia zaznaczyła, że rodzące kobiety będą miały prawo wyboru.

Kopacz podkreśliła także, że położne będą przechodziły szkolenia w zakresie znieczulenia porodowego. "Będą nie tylko położnymi zajmującymi się porodem, ale będą miały odpowiedni kurs i przeszkolenie w zakresie znieczulania. One, po podaniu pewnej dawki, będą prowadzącymi te pacjentki pod nadzorem lekarza anestezjologa" - mówiła.



W kwietniu wszedł w życie standard Ministerstwa Zdrowia dotyczący opieki okołoporodowej. Określa on m.in., że kobieta ma możliwość wyboru miejsca porodu (także poza szpitalem) i osoby sprawującej opiekę medyczną.

Kobieta, zgodnie z zaleceniami MZ, ma mieć także dostęp do pełnej informacji o metodach łagodzenia bólu oraz zapewniony kontakt z noworodkiem. Zgodnie z rozporządzeniem, osoba sprawująca opiekę ponosi odpowiedzialność zawodową za dokonaną ocenę sytuacji położniczej, prowadzenie i przyjęcie porodu, ocenę stanu matki i jej dziecka oraz wyniki działań podjętych na ich rzecz. W przypadku wystąpienia komplikacji położna powinna niezwłocznie przekazać rodzącą pod opiekę lekarza położnika-ginekologa.

Reklama

Zgodnie ze standardem, każda ciężarna powinna otrzymać wyczerpującą informację (obejmującą wskazania i przeciwwskazania) dotyczącą wybranego miejsca porodu. Ponadto musi być poinformowana, że zaleca się prowadzenie porodu w warunkach szpitalnych, z zagwarantowanym dostępem do wydzielonej dla cięć cesarskich sali operacyjnej, gdyż w sytuacji wystąpienia jakichkolwiek powikłań, zarówno u matki, jak i u płodu, możliwe jest natychmiastowe podjęcie interwencji medycznych. Decyzje należy odnotować w dokumentacji medycznej.

Jeśli kobieta zdecyduje się na poród poza szpitalem, niezbędne jest zapewnienie dostępu do zakładu opieki zdrowotnej przygotowanego do udzielania wysokospecjalistycznej opieki zdrowotnej, w razie wystąpienia powikłań porodowych. Kobieta powinna też mieć możliwość wyboru osoby sprawującej opiekę spośród osób uprawnionych.

Po porodzie położna musi wykonać nie mniej niż cztery wizyty w domu, w którym przebywa matka z noworodkiem. Pierwsza wizyta powinna odbyć się nie później niż w ciągu 24 godzin od otrzymania przez położną zgłoszenia urodzenia dziecka.