W ocenie rzecznika - obecne zasady finansowania stomatologii dziecięcej są niewystarczające. Jak zaznacza Marek Michalak - dzieci są wyjątkowymi pacjentami, wymagającymi większych nakładów pracy i dużej wrażliwości lekarza - dentysty. Natomiast procedury stomatologii dziecięcej są wyceniane na takim samym lub niższym poziomie, jak w przypadku dorosłych - w takiej sytuacji lekarze nie są zainteresowani leczeniem dzieci - zauważa Marek Michalak.

Reklama

W ocenie rzecznika sposobem na zachęcenie dentystów do leczenia najmłodszych mogłoby być sztywne przeznaczanie środków na ten cel. Obecnie zakontraktowane środki nie wykorzystane na dzieci można przeznaczyć na leczenie dorosłych. Zdaniem rzecznika jest to kolejna zachęta, żeby nie leczyć najmłodszych, którzy są trudniejszymi pacjentami. - Za dzieckiem powinny iść znaczone pieniądze: jeżeli lekarz ich nie wykorzysta powinien je zwrócić - powiedział Marek Michalak.

Rzecznik Praw Dziecka zauważa, że rozwiązaniem wielu problemów z uzębieniem dzieci byłyby - jak dawniej - gabinety dentystyczne zlokalizowane w szkołach lub w ich pobliżu. Jak podkreśla RPD - w tych gminach, gdzie samorząd zadbał o funkcjonowanie gabinetów stomatologicznych w szkołach - stan zdrowia jamy ustnej u dzieci jest znacznie lepszy, niż w innych miejscach. W szkołach łatwiej też o programy edukacji profilaktycznej: o higienie jamy ustnej oraz o konieczności regularnych kontroli u dentysty, nawet gdy zęby nie sprawiają problemów.