Lekarze już opatentowali metodę. Interesuje się nią biznes. Nie wiadomo jednak, czy i kiedy uczelnia sprzeda patent i kiedy metoda będzie stosowana w szpitalach. Lekarze liczą, że jak najszybciej. Chorych na raka pęcherza moczowego z roku na rok przybywa.
- Poprzednie metody zależą od tego, czy ten guz urośnie czy nie. Czy jesteśmy w stanie go zauważyć czy nie, a on na tych początkowych etapach jest właśnie niezauważalny gołym okiem, ale już wydziela te substancje, które my naszą metodą jesteśmy w stanie wykryć – powiedziała Natalia Gruba z Uniwersytetu w Gdańsku.
- Jeśli to wszystko okaże się zgodne z tym, co zamierzamy, to jest to przełom światowy. Wszystko wskazuje na to, że ta metoda może bardzo nam pomóc w skutecznej diagnostyce, we wczesnym wykrywaniu nowotworów pęcherza – powiedział urolog Lech Stachurski.
Co roku na raka pęcherza moczowego umiera w Polsce prawie 4 tysięcy osób.