W niedzielnym wywiadzie dla dziennika "Corriere della Sera" prezes Rady Służby Zdrowia podkreślił, że w obecnej sytuacji tym większe znaczenie ma szczepionka, a także noszenie maseczek.
Omikron, wyjaśnił profesor Locatelli, ma podwyższoną liczbę mutacji; ponad 30.
- Nie jest jasne dzisiaj, czy ten szczep ma większą zdolność do wywołania ciężkiej choroby. Ale należy zachować ostrożność na bardziej podniesionym poziomie - dodał ekspert.
ZOBACZ AKTUALNY STAN SZCZEPIEŃ PRZECIWKO COVID-19 W POLSCE>>>
Jak zaznaczył, niewiadomą pozostaje to, czy nowy wariant jest odporny na szczepionki.
Locatelli stwierdził zarazem, że obecność mutacji może częściowo zmniejszyć ich skuteczność. To jednak, dodał, wyjaśnią dalsze badania.
- Moment jest delikatny - przyznał doradca rządu. Zaapelował, by się szczepić, zwłaszcza zarówno pierwszą, jak i trzecią dawką.