Prof. Krzysztof Simon mówił w rozmowie z RMF FM, że wzrost zachorowań może zahamować skuteczniejsze egzekwowanie nakazów, takich jak np. zakrywanie ust i nosa w sklepach czy autobusach. Odsunąć te idiotyzmy, które były w poluzowaniach, dotyczące wesel, mszy i tak dalej (...) egzekwować zalecenia! - podkreślił.
Od tego jest policja, straż miejska. Oczywiście nie tępić za brak maseczki w parkach, nad wodą, bo to też absurdalne Ale proszę spojrzeć - sąsiednie kraje wprowadzają nawet stany wyjątkowe, bo przestają panować. A my jesteśmy grubo większym krajem niż część sąsiedniej naszych kraju - mówił wirusolog.
Jakaś pacjentka zerwała naszej lekarce z twarzy maseczkę, bo epidemii nie ma, co ona robi? (...) Szkoła zażądała noszenie masek przez starszych uczniów, ale przychodzą rodziny i robią awantury, bo... epidemii nie ma - opisywał w rozmowie z RMF FM prof. Simon. Bo epidemia to są wymysły opłacanych - przez nie wiem kogo - agentów - dodał.